I ja dopisze kilka dobrych słów na temat tego piwa. Wracam do niego ilekroć mam ochotę na mocno nachmielonego pilsa. To co w tym Opacie zachwyca to piana - niezwykle obfita, mięsista i trwała, przywodzi na myśl kuflowe piwa z praskich pijalni. Zdecydowanie warte spróbowania.
Broumov, Opat Bitter
Collapse
X
-
Przede wszystkim, swietna piana. Już dawno nie udało mi się takiej wytworzyć, nawet się ostatnio matwiłem, że piwa nalać nie potrafię...
Poza tym fajne piwko, dobrze nachmielone, wyraźna goryczka, orzeżwiające. Lekkie, ale nie wodniste. Ma niestety wyraźne wady - pewną trawiastość i piwnicznośc. Mimo tego naprawdę dobra piwo, ale raczej na upalne dni.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomolek Wyświetlenie odpowiedzipewną trawiastość i piwnicznośc.
Comment
-
-
Wczoraj piłem z beczki 'U Augusta' we Wrocławiu. Wszystko ładnie, pięknie, podoba mi się nachmielenie a co za tym idzie aromat oraz smak, ale piwo jest, jak już ktoś tu zaznaczył - delikatnie szorstkie. Nie potrafię sprecyzować tego określenia, ale inaczej tego nazwać nie mogę. Mimo wszystko na pewno do niego wrócę i to nie raz.
Aha, no i wydaje mi się, że było podawane w zbyt niskiej temperaturze, bo aż zęby zgrzytały.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziPiję dzisaj to piwo, przywiezione ze sklepiku firmowego. To co odróznia ten egzemplarz od moich poprzednich degustacji to żelazo w posmaku. Test skórny niczego nie wykazuje...www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!
Comment
-
-
Na blogu Tomasza Kopyra masz to wyjaśnione pod opisem piwa: http://kopyr.wordpress.com/2010/07/2...-z-john-kinga/
Comment
-
-
Dziękuję
Ale w sumie, jakby nie patrzeć, to nie jest wyjaśnione od czego pochodzi to żelazo. Na początku 'definicji' jest mowa o wodzie/instalacji lub chmielu, a na końcu już rozgraniczenia brak.Last edited by wasyll; 2012-07-21, 12:17.www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacekwerner Wyświetlenie odpowiedziJeżeli po wyschnięciu pojawia się woń krwi, żelaza to woda/instalacja, jeżeli nie ma żadnego zapachu - to chmiel.www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!
Comment
-
-
Smaczne piwo o przyjemnym, wyrazistym, orzeźwiającym smaku. Kolor jasny, słomkowy lekko mętny. Gęsta, średniobfita piana. Oryginalny zapach, czuć świeży chmiel, ale też ciekawą kwaskowatość i tak jakby zapach siana albo jakichś ziół? Smak - fajna pełna, głęboka, ale zarazem lekka, wcale nie toporna goryczka długo utrzymująca się na języku. Słód raczej schowany za chmielową goryczką. Ogólnie bardzo przyjemne doznania.
Kupione w dobrze zaopatrzonym sklepie z piwem w Zielonce k. Warszawa. Cena znacznie mniej przyjemna niż doznania organoleptyczne - 4,69 zeta
Comment
-
-
Dobre piwo o słomkowym kolorze. Piana grubości palca po kilku minutach opada do cieniutkiej warstewki, pozostawiając koronkę na szkle. W zapachu czuć przede waszystkim chmiel i zapach, który podobnie jak chechaouen skojarzyłem z ziołami. Smak to mocna goryczka ale właśnie taka ziołowa i przyjemna w piciu. Wysycenie średnie, dla mnie trochę za niskie.
Kupione za 4,60zł.Last edited by yaro74; 2012-11-17, 17:38.
Comment
-
-
O.... to piwo można pić bez przerwy...
Metaliczny zapach jakoś dziś mi nie przeszkadzał...
Gaz średni akurat był na miejscu...
Lekkie zmętnienie mówiło jest nieźle...
Piana nie mała, jakoś szybko nie opadała, a po ostatnim łyku.... kufel calutki biały od firanki po pianie...
Smak dla "goryczkowców" idealny...
Dziś piwo było bardzo dobrze dopasowane do moich potrzeb...
Przy okazji konieczny powrót w te klimaty...
Comment
-
-
Znów sie skusiłem i znów się zawiodłem.
Po pierwsze znowu pełno drożdżowych i chmielowych farfocli.
Po drugie totalnie przegazowane. Po otwarciu piana wystrzeliła jak w szampanie, a po przelaniu gaz nadal tak wysoki że pić się nie dało.
Chyba dam sobie spokój z OpatemLP
Comment
-
Comment