Broumov, Opat Kvasničák

[lzkamil]

Parametry j.w., brązowy litrowy pet jak na zdjęciu Kopyra. Kupione w łódzkim Zofmarze zwanym też Piwa Regionalne za 8.90 zł.
Ciemnozłote, mętne, nagazowanie małe do umiarkowanego, piana ogromna i trwała.
Zapach dosyć intensywny, słodowo-chmielowy, pod koniec picia jak piwo się lekko ogrzeje to wyczuwam też coś miodowego.
Smak słodowy, trochę chlebowy, z umiarkowaną goryczką która się wzmacnia w posmaku, treściwy i vlepny
Bardzo mi smakuje, nie wyczuwam wad, może dlatego że nie jestem wyszkolonym degustatorem

[kopyr]

Bardzo mi smakuje, nie wyczuwam wad, może dlatego że nie jestem wyszkolonym degustatorem

A może dlatego, że ta warka była ich pozbawiona?

[kopyr]

Wreszcie adekwatne opakowanie dla tego wspaniałego piwa. Pozwolę sobie również ocenić, żeby zrównoważyć tę wcześniejszą negatywna ocenę.
Piana: obfita, drobnopęcherzykowa, kremowa w konsystencji, pięknie oblepia szkło.
Kolor: złocisty, cudownie mętny, choć jeśli ktoś chce da się nalać bez osadu, ja go specjalnie zabełtałem.
Wysycenie: wysokie, butelka strzeliła z charakterystycznym huknięciem. Jednak w przeciwieństwie do takiego Naturalnego z Gościszewa, piwo ani myślało samowolnie opuszczać butelkę.
Zapach: chmielowy, choć bez jakichś ekstrawagancji.
Smak: klasyka pilsa bohemskiego. Jest solidna, przyjemna, miękka goryczka, jest maślaność diacetylu, jest zbożowa słodowość, aksamitność drożdży i leciutka orzeźwiająca kwaskowa wytrawność.
Opakowanie: wreszcie współgra z tak dobrym piwem. Nie ma już obleśnego PETa, jest za to grawerowana butelka. Wygląda bardzo stylowo.

[CyboRKg]

Szkoda, ze u mnie nie ma tego piwa w tak fajnych butelkach, a jedynie litrowe plastikowe pety za ponad 11zl :/ Wlasnie je pije... Lekkie piwko, smak slodowo-drozdzowy. Przyjemny zapach, obfita kremowa piana. Orzezwiajace jak mizeria z zielonych ogorkow

[Christof]

Wspaniałe piwo. To jest to, czego od dawna szukałem. Niefiltrowane, niepasteryzowane i smaczne.
Zakupione w Szczecinie w sklepie Elysium, po 8,92. Wziąłem 15 litrów Mam sporo pracy

[kopyr]

Szkoda, ze u mnie nie ma tego piwa w tak fajnych butelkach, a jedynie litrowe plastikowe pety za ponad 11zl :/

Okazało się, że to jednak tylko krótka seria prezentowa w tych pięknych buteleczkach. Cena byłaby pewnie nieakceptowalna, przez to piaskowane logo.

[zikov]

Mam wielkie szczęście mieszkać w odległości około 50 km od najbliższego czeskiego sklepu z Tym PIWEM (a 65 km od browaru Opat) i uważam je za jedno z najlepszych jakie piłem. Browar jak i sklepy sprzedaja je po 35 koron za 1l. (w browarze jest wybór w 6 smakach)
Mam propozycję. ponieważ jutro lub pojutrze jadę uzupełnić zapasy chętnie wymienię kilka butelek za wyroby domowych piwowarów. Mogę też zabrać ze sobą 2 osoby - free
Konkrety na PW

[darekd]

Okazało się, że to jednak tylko krótka seria prezentowa w tych pięknych buteleczkach. Cena byłaby pewnie nieakceptowalna, przez to piaskowane logo.

W jednym z czeskich minibrowarów kaucja z podobną butelkę wynosi 40 kc

[pioterb4]

Piwo bardzo smaczne, dość nisko wysycone, sprawia wrażenie delikatnego i bardzo sesyjnego. Treściwość niezbyt duża, zapach droźdżowy z lekkim masełkiem. W smaku żadnego diacetylu nie wyczułem, za to jest spora chlebowość, posmaki słodowe, delikatna kwasowość i bardzo subtelna goryczka, która mogłaby być nieco bardziej wyrazista. I to właściwie mój jedyny zarzut ale i z nim piwo smakuje bardzo dobrze. Wśród Opatów mam i swoich faworytów jak i piwa które mi nie leżą. Kvasnicak to obok Bittera i Tmavej 13% mój trzeci ulubieniec z Broumova. Na degustację czeka jeszcze marcowa 14%.

[zgroza]

Pite w schronisku pod Sową, godne wielu komplementów - bardzo aromatyczny, przyjazny lagerek.

[iron]

Pite w schronisku pod Sową, godne wielu komplementów - bardzo aromatyczny, przyjazny lagerek.

Obawiam sie, że w schronisku pod Sowa piłeś Opata filtrowanego...

Na Minizlocie było w petach litrowych - tych samych co pieprzowe i muszę przyznać, że to niezle piwo było...

[docent]

Obawiam sie, że w schronisku pod Sowa piłeś Opata filtrowanego...

Zgadza się, w schronisku było filtrowane. Wersja niefiltrowana smakowała mi mniej, pozbawiona była tej fantastycznej, zdecydowanej goryczki jaką miało filtrowane.

[leona]

Zahaczyłem o kufelek w Non Ironie

Bardzo czyste, dobrze odfermentowane. W aromacie miękka słodowość, z minimalnym diacetylem, trochę chmielu. W smaku wytrawne, goryczka średnia, krótka. Nawet, nieznośna dla mnie ostatnio, piwnica jakaś taka przyjemna.

Środek lata a kvasničák świeży i dobry jakby lano go w przybrowarnej gospodzie

[darekd]

Teraz 4,8% alk. i nadal fajne.