Trutnov, Krakonoš Vánoční Speciál 14° / Velikonoční Světlý Ležák 14°

[otvirak]

o dziesiątce i moim do niej uwielbieniu mógłbym napisać esej.


Kurcze, może to powinien być nowy temat? Proponuję "Utwory Forumowiczów na cześć pienistego trunku (wina musujące wyłączając)

[Nadodrzak]

Z jednej strony korci takie dłuższe, pełne umiłowania piwne gawędziarstwo. Z drugiej strony czuję się onieśmielony skalą swojego uwielbienia. Łatwo śmiechem i drwiną być potraktowanym kiedy się swoje "miętkie" odsłoni. Takoż chodzi o to żeby język giętki powiedział wszystko co pomyśli głowa - a wszak nie zawsze język współpracować ma zamiar - co onieśmiela, zniechęca i frustruje ponad wszelką miarę.

Czekać chyba zostaje aż imperatyw wewnętrzny na tyle zacznie dopiekać, że od pisania wykręcić się będzie niepodobna. A wtedy to strzeż Trzygławie i Krakonošu...

[karol1000]

kolor: złoty ładny
piana: wysoka, drobnopęcherzykowa, trwała
zapach: słodowy dość silnie owocowy, lekko syntetyczny, leciuteńko miodowy
smak: słody z delikatnym chmielem na pierwszym planie, a potem szorstka chmielowo-słodowa goryczka. Wielkiego wrażenia na mnie nie zrobiło
gaz: odpowiedni

[wpadzio]

Mimo, iż wystarczająco długo stało w lodówce, a potem około 20 min przed konsumpcją w temperaturze pokojowej, wybuchło mi podczas otwierania. Ha! Skoro ty tak ze mną, to cię obsmaruję na słynnym polskim piwnym forum, ty Czechu jeden...

Barwa złocisto-bursztynowa. Klarowna.
Piana w dużej części wylądowała na blacie biurka, mimo to nadal pięknie utrzymuje się w postaci centymetrowej warstwy. Średnia tekstura, bez zbytniej tendencji do oblepiania ścianek. Szumowina do końca.
Zapach bardzo przyjemny. Dominacja słodów z rześkim odcieniem chmielowym.
W smaku przebijają się wytrawne nuty alkoholowe. Jest oczywiście słodowość, jest przyzwoita goryczka. Treściwe i pozbawione błędów.
Wysycenie jest jednak zbyt duże. Cały czas podszczypuje w język. A gazy uciekają spektakularnie z organizmu.
Opakowanie w stylu krakonoskim. Moja wersja to Velikonoční Světlý Ležák. Jak na zdjęciach kolegów. Trochę cepeliowate te pisanki ale kapsel mnie wręcz zachwycił.
Parametry się nie nie zmieniły, nadal 5,8% alkoholu.

Reasumując - smaczne, uczciwe i treściwe piwo. Zastrzeżenia mam jedynie do zbyt wysokiego wysycenia i trochę zbyt intensywnej jak na 14kę nuty alkoholowej. Zasługuje mimo wszystko na 7,5 w skali 1-10.

[kalak06]

Właśnie konsumuję wersję wielkanocna na rok 2013 i jak co roku daje radę, pierwszy łyk trochę rozczarował ale z każdym następnym ocena rosła. Dobre porządne piwo, no i robi je mój ulubiony browar. Za Browar Krakonoš

[Javox]

Najpierw słodkie a zaraz za nim goryczka... nieźle... dość mocna...
...potem wrażenie sztucznego wzmocnienia co nie jest na plus...
Goryczka pod koniec bardzo mocna... to na pewno po tych zizomeryzowanych ekstraktach... które są chyba cudownym odkryciem i "darem niebios" w Czechach...

Piana szybko zniknęła... gaz średni... kolor jaśniejszy bursztyn /? 14*/... zapach jakby owocowo-chmielowy...

Grafika bez zmian... data: 14.05.2013...

Ogólnie wolę... chyba jak większość.... inne ich produkty... ale to też się spokojnie wypiło mimo pewnych "zgrzytów"...

[DariuszSawicki]

Jeden z najlepszym czeskich lagerów jakie piłem.
Smak pełny. Dużo słodu i goryczki, odpowiedni woltaż.
Piana gęsta i obfita. Zapach słodowy, delikatnie wyczuwalny.
Dziesiątka jest bardziej pijalna, ale jak na te parametry to czternastkę też bardzo przyjemnie się pije.

[Pivotal]

BARWA: Ciemnego złota wchodząca w bursztyn,przejrzyste z widocznymi drobinkami. [4]
PIANA: Na początku obiecująca,jednak dość szybko opadła do obwódki z postrzępioną firanką. Po zawirowaniu w szklance,piana wytworzyła się bez trudu i również po chwili zredukowała się do cienkiej warstwy. Pozostała do końca...miała średnie pęcherzyki. [3]
ZAPACH: Świeży,jabłkowy na pierwszym planie,nieco dalej mamy chmielowy akcent. [3]
SMAK: Przyjemna kwaskowatość jabłkowa z chmielową goryczką w głębi. [4]
GAZ: Całkiem spory,utrzymujący się do samego końca. [4]
OPAKOWANIE: Zgrabna,smukła butelka,oczywiście zwrotna. Etykiety zielone z pisankami i poczciwym Krakonoszem,barwny kapsel-bardzo ładny.

UWAGI: Trwałość do 22.05.2014,wypiłem 27.05'14,a więc pięć dni po terminie. Całkiem smaczne piwo,chętnie sięgnę po Krakonosza 14* w przyszłości. Najsłabszym punktem była piana oraz zapach,ale bez tragedii.

[Glingorth]

Bardzo dobre piwo. Jak 12-stka mnie nie zachwyciła, tak w tym piwie jest wszystko co powinien mieć lager. Ładna oblepiająca szkło piana, wyraźny słodowy zapach, w smaku wysoka jak na lagera goryczka ziołowo-trawiasta, no i ta świetna pełnia. Jedno z lepszych czeckich piw.

[kosher]

Mimo, iż wystarczająco długo stało w lodówce, a potem około 20 min przed konsumpcją w temperaturze pokojowej, wybuchło mi podczas otwierania.

Miałem identyczną sytuację z tegorocznym wielkanocnym wypustem. Spory gushing po ogrzaniu, Russkoje Igristoje się chowa
W smaku najpierw wyczuwalne owoce, z każdym łykiem do głosu dochodzi konkretna goryczka.
Smaczne piwo. Zakupione w okolicy Trutnova za 14 kc (+3 kc butelka).
Warka- 6 kwiecień 2016.

[melor]

aromat: słodowy... ale trochę nietypowy... hmm czuję tu czerwone wino
kolor: złoty
piana: mała
smak: Nawet w smaku ma winne posmaki. Nie wiem czy białego czy czerwonego, ale jest wino. Nie jest niedobre, ale dziwne posmaki wina w piwie... A może to są te posmaki stęchlizny które czułem w dwunastce. Ale te są inne.
Goryczka mała - trochę powyżej średniej, ale mało jak na pilsnera.
6/10

[nietzschee]

Wygląd: bursztyn, piana spora, ale bez szału mieszana, głównie grubo pęcherzykowa, szybko się redukuje niemal do zera, lacing minimalny
Zapach: siara, taka zapałczana siara
Smak: tu szału nie ma żadnego, średnio treściwe, pełnia jak naszych rodzimych lagerach (regionalnych rzecz jasna), gdzie 5,7% wyciąga się z ekstraktu 12, odrobinę siarkowe, goryczka uczciwa, odrobina słodu i warzyw oraz czegoś stęchłego zapewne chmielu, daje trochę stęchłą szmatą, nic ciekawego, 12’ pochwaliłem, a ta 14’, a przynajmniej ta warka mnie rozczarowuje=, niemniej zapłaciłem za nie 3,20, tyle co za byle koncernowego sikacza i mam niezły kapsel, więc nie narzekam

[grodek]

PIANA: drobnopęcherzykowa, obfita i trwała. Bardzo ładnie.
KOLOR: złoty, klarowne.
ZAPACH: przyjemny, lekka słodowość z chmielowo-ziołowym aromatem.
SMAK: trochę słodu, do tego zbożowość. Całość treściwa, pełna w smaku z wyraźną, ale przyjemną goryczką.
WYSYCENIE: średnie, w sam raz.
OPAKOWANIE: okolicznościowa wielkanocna etykieta z zającami/królikami utrzymana w zielonej tonacji. Jak zwykle fajny, firmowy kapsel.
OGÓLNIE: generalnie lubię Krakonosza, więc i ten mi podszedł. Smaczne piwo bez udziwnień trzymające poziom. Na pewno nie raz jeszcze po nie sięgnę.

[kosher]

Wyszła edycja bożonarodzeniowa 2017.
Jakość bez zmian. Słód, trawa, opiekany chleb, chmielowość, ziemistość, to wszystko dobrze, że sobą współgra, bardzo dobrze pijalne, chce się sięgnąć po następną butelkę.
Warka do 10.01.18. Kupione za 3.45 pln w poznańskim Drinksie.

[kosher]

Wersja wielkanocna 2018 bez większych zmian.
Mocno słodowe, tostowe z zarysowaną wyraźnie goryczką.
3.65 zł. w Drinksie. Warka 18.04.2018.