U mnie stoi po 2.20PLN za 0.33 w M&L Delikatesy w Sulejówku. Strasznie cienkie, wodniste piwko z lekką goryczką na końcu. Kolor słomkowy. Piana nie wysoka, średnioziarnista, opada szybko. W postaci firanki zostaje do połowy. Brudzi szkło. Trochę więcej gazu mogłoby być. Ogólnie cienizna ale pijalna.
Jihlava, Bohemian
Collapse
X
-
Bohemia Lion Imported
Nie chcę tworzyć nowego wątku, bo nie wiem jak to coś zakwalifikować.
Produkt puszkowy, wizualnie opakowanie podobne. Alk. 4,0% Nie wiem, czy jeszcze podnajmują browar w Jihlavie. W smaku przypomina piwa bezalkoholwe. Nie wiem na co liczyli, może na refermentację w puszce.
Moim zdaniem piwo nie ma deklarowanego 4%. Wodnisty napój słodowy. Cena ok. 1,3zł w Muszkieterach. Małą wodę też nie jest tak łatwo za taką cenę kupić, ale i tak polecam omijać szerokim łukiem. Skończyło w muszli, ale nie tej koncertowej.
Comment
-
-
Darekd ale piwo bohemia lion, które opisujesz to nie piwo bohemian (te ma 4,6% alk). Swoją drogą ja właśnie też spożywam teraz bohemia lion 4% alk kupione w intermarche i nie jest takie złe. Na pewno lepsze od naszego polskiego volta original-a. Takie nienajgorsze lekkie piwko. Generalnie na naszym rynku brakuje lekkich piw. Dominują ciężkie pilsy z alk. na poziomie 6%. Z tych lekkich to obecnie chyba tylko volt original (4,5% obj alk) w cenie ok. 2,30zł za puszkę. I w sumie drogi pilsner urquell (4,4%). A wspomniane piwko bohemia lion imported zakupiłem w marche w promocji w zastraszającej cenie 1,15zł. I w tej cenie myślę że jest to całkiem porządne lekkie piwo :-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika amigo007 Wyświetlenie odpowiedziDarekd ale piwo bohemia lion, które opisujesz to nie piwo bohemian (te ma 4,6% alk). Swoją drogą ja właśnie też spożywam teraz bohemia lion 4% alk kupione w intermarche i nie jest takie złe. Na pewno lepsze od naszego polskiego volta original-a. Takie nienajgorsze lekkie piwko. Generalnie na naszym rynku brakuje lekkich piw. Dominują ciężkie pilsy z alk. na poziomie 6%. Z tych lekkich to obecnie chyba tylko volt original (4,5% obj alk) w cenie ok. 2,30zł za puszkę. I w sumie drogi pilsner urquell (4,4%). A wspomniane piwko bohemia lion imported zakupiłem w marche w promocji w zastraszającej cenie 1,15zł. I w tej cenie myślę że jest to całkiem porządne lekkie piwo :-)
Butelka wody mineralnej 1,5 l to koszt +/- 2 zł. Jeśli tu mamy nieco ponad 3 zł /za 1,5l./, z podatkami, transportem, kosztem puszki. TW tej cenie nie może być niczego porządnego, nawet lekkiego. Lepiej zastosować domowe HGB i dolać wodę do innego piwa. W sieciach jest już stosunkowo już lekkich piw, niestety głównie słabej jakości /piszę o tanich marketowych markach/, a to jest nawet poniżej średniej najniższej dyskontowej półki. Jak już pisałem, wątpię w te 4% alk.
Comment
-
-
Mi się wydaje, że "lekkie piwo" bohemia lion imported, to patrząc na stronę internetową browaru www.brewer.cz, może być piwem bonvar o zawartości alkoholu 3,5% alk. Tyle że w innym opakowaniu, wersja budżetowa :-)
Comment
-
Comment