Broumov, Opat Kvasničák Pepper

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • docent
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.10
    • 5205

    #16
    Próbowane w wersji lanej w Prague Beer Museum.

    Barwa jasnozłota. Zapach pieprzowy ale przyjemny, bez gryzącego aromatu. Wyczuwalna też delikatna kwiatowość. W smaku orzeźwiające, kwaskowe z przyjemnym cytrusowym posmakiem. Na upał idealne. Szkoda, że wysycenie jest zbyt niskie, nawet w małej objętości się wygazowuje. Koniecznie do powtórki.
    Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
    Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
    Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
    Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

    Comment

    • Kwadri
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2009.10
      • 1216

      #17
      Opat Pepper

      Kolor: Złoty, mętny.
      Piana: Biała, średniowysoka. Opada szybko do ochronnej warstwy. Pierścień zostaje prawie do końca.
      Zapach: Maślano-słodowy z delikatnym pieprzowym tłem. Później pojawia się stęchły, piwniczny aromat znany mi z innych Opatów.
      Smak: Słodowo-kwaskowy początek z całkiem przyjemną goryczką. Czuć delikatne posmaki pieprzu. Zostawia lekko piekący finisz. Ciekawostka.
      Wysycenie: Średnie i drobne.
      Attached Files
      www.lkschmielowice.futbolowo.pl

      Comment

      • zgroza
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2008.03
        • 3605

        #18
        To jest piwo wybitne. Jest to najbardziej pasujące połączenie lagera z czymś jakie kiedykolwiek piłem. Ten aromat pieprzu podbudowany solidnym, pełnym lagerkiem. Genialnie sharmonizowane, delikatne mimo ostrości w tle - bajeczne.
        Lotna ekspozytura browaru

        Też Was kocham.

        Comment

        • docent
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.10
          • 5205

          #19
          Zaznaczyć trzeba, że w mocno schłodzonym piwie aromat zielonego pieprzu jest tylko dopełnieniem. Jednak gdy temperatura się zwiększa, pieprz zdecydowanie dominuje i niezbyt mi to odpowiada. Generalnie ta uwaga odnosi się do picia z litrowego PETa
          Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
          Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
          Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
          Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

          Comment

          • wrednyhawran
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2010.07
            • 1784

            #20
            Mój egzemplarz jest w szklanej butelce, takiej jak na zdjęciu Kwadriego.

            Nie schłodziłem piwa mocno i faktycznie aromat pieprzowy jest bardzo silny.
            Spodziewałem się raczej albo delikatnie zaznaczonego posmaku/zapachu pieprzu albo ostrego, palącego w gardło i język smaku. Tutaj jednak zastosowano rozwiązanie pośrednie. Zapach pieprzu dosłownie wychodzi z butelki. W smaku również jest on bardzo wyraźny, ale piwo nie jest ostre, nie pali w język ani w przełyk. Po paru łykach zaczęło mnie co prawda trochę kręcić w nosie, ale nie jestem pewien czy to akurat od tego.

            Jako ciekawostka jest to bardzo interesująca pozycja, jednak powrotu do tego piwa nie planuję.
            Spróbować warto, ale mi tego rodzaju połączenie nie do końca odpowiada.
            Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
            Małe Piwko Blog
            Małe Piwko Blog na facebooku
            Domowy Browar Demon

            Comment

            • Kamień
              Porucznik Browarny Tester
              • 2007.07
              • 361

              #21
              Smaczne piwo, solidna, bardzo przyjemna słodowość, niezły aromat chmielowy no i po przełknięciu wyraźnie odczuwalny aromat pieprzu zielonego, aczkolwiek, spodziewałem się czegoś trochę innego. Ten aromatyczny posmaczek pieprzu jest dla mnie obietnicą czegoś ciekawszego, obietnicą... która pozostaje niespełniona. Liczyłem na chociaż odrobinę pikantności, a tutaj nie ma jej ani krztyny. Jest tylko aromat. Niemniej jednak, jest to naprawdę smaczne piwo i ogólnie rzecz biorąc, znakomity pomysł.

              Comment

              • jacekwerner
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2004.05
                • 2852

                #22
                Opata wypiłem schłodzonego - aromat i smak pieprzu początkowo niewielki w miarę ogrzewania coraz bardziej intensywny. Pozostaje bardzo przyjemny pikantno-goryczkowy posmak. Co ciekawe nie wyczułem tu tak charakterystycznych dla piw z Broumova nut "piwnicznych" które szczerze mówiąc nie odpowiadają mi. Smaczne. Zakupione w sklepie na moim osiedlu - idzie nowe ?
                Ochotnicza Straż Piwna
                BAZA = 7446

                Comment

                • karol1000
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2007.09
                  • 1823

                  #23
                  Wczoraj piłem piwko z datą 31.03.2013 i było trefne, pełno gęstych farfocli i mocno stęchły smak. Smutno domęczyłem do końca ale przyjemność nikła.
                  Wersja pasteryzowana w butelce
                  LP

                  Comment

                  • CyboRKg
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2010.04
                    • 594

                    #24
                    Co prawda "Opata Peppera" nie pilem, ale dowierdzialem sie z forum, ze ma polskiego klona o nazwie "Wojcieszow Pieprzowe".

                    Intensywny zapach pieprzu przy wlewaniu do szklanki. Piana wysoka, sredniopecherzykowa. Kolor zloty, metne. Smak wodnistego piwa ze zwietrzalym pieprzem. Lekko kwaskowe. Za cene 7,20zl spodziewalem sie czegos znacznie lepszego. Pilem sporo Opatow i wszystkie mi smakowaly, a to jakos wcale. Dziwne, bo taki "wynalazek" jak "Orkiszowe z czosnkiem" z Kormorana smakowal mi bardzo. Myslalem, ze i w tym przypadku znajde sie w gronie "odmiencow". Nie polecam...
                    "Jedno pivo ne vadi!"
                    "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

                    Comment

                    • aniolhc
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2012.04
                      • 21

                      #25
                      Właśnie mam okazję kosztować to piwo. Dziwne uczucie. Wyraźnie czuć pieprz ale nie piecze.

                      Comment

                      • RobertK
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2013.02
                        • 113

                        #26
                        Kolor: jasnozłoty
                        Piana: dość niska ale trwała
                        Zapach: bardzo przyjemny zapach pieprzu
                        Smak; lekkie piwo, nie wyczuwalna lub niska goryczka, nie ma szczypiącego smaku pieprzu choć pieprz czuć
                        Bardzo ciekawe piwo do spróbowania, ale nie do picia zbyt często.
                        Może być ciekawe w połączeniu z jakimś posiłkiem jeśli już znamy jego smak. Pite z beczki w ZUP-ie we Wrocławiu.

                        Comment

                        • yaro74
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2012.09
                          • 2089

                          #27
                          Kolor jasnozłoty, lekko mętny.
                          Piana średniowysoka, nietrwała.
                          Zapach intensywny, pieprzowy, dla mnie zbyt intensywny.
                          Smak: dominacja pieprzu, w tle wyczuwalna słodowość. Jak dla mnie picie tego piwa jest męczące. Pieprz podobnie jak czosnek wolę dodany do potraw niż do piwa.

                          Comment

                          • WojciechT
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2012.09
                            • 2546

                            #28
                            Jest to ente pite przeze mnie czeskie pieprzowe piwo i szczerze mówiąc nie wydaje mi się szczególnie ciekawe (pieprzowe z Sachsenbergu jest o niebo lepsze). To chyba kwestia nieszczególnie dobrego piwa "bazowego" - jest w nim lekki dmsik (pietruszka!), zbyt wysokie nagazowanie, smaku i słodowości niewiele. No i ten pieprz, tak kombujący się z dmsem, że czuję, jakbym pił rosół... Jestem na nie.

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X