Žatecky, Žatec Xantho

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12674

    Žatecky, Žatec Xantho

    Piwo ciemne specjalne, sprzedawane jedynie w butelkach 0,33 l., ekstraktu nie podano (z informacji z netu: 14%), zaw. alk. 5,7%.
    Zawiera xantohumol, o ktorym mowa tu: http://www.browar.biz/forum/showthre...ht=xanthohumol
    Wedlug producentow piwo ma pozytywny wplyw na wstrzymanie rozwoju osteoporozy.
    Barwa ciemnobrazowa, piana bladobezowa, dosc szybko opada po rozlaniu, dobre wysycenie, srednia tresciwosc, posmaki slodkawo-karmelowe, lekka kwaskowosc, goryczka dosc slabo wyczuwalna. Lekki aromat karmelowy.
    Wytworzone ze slodow jeczmiennych - klasycznego, bawarskiego, karmelowego i barwiacego.
    Piwko ogolnie bez rewelacji. Jesli ktos wierzy w lecznicze wlasciwosci piwa - warto sprobowac. Ja wierze i pije
    Attached Files
  • sibarh
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2005.01
    • 10387

    #2
    Bardziej "widoczna" ciut inna fotka:
    Attached Files
    Last edited by sibarh; 2008-11-15, 23:33.
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • kishar
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2003.10
      • 1691

      #3
      Zapach owocowo-słodowy.
      Piana średnia dosyć szybko opada, ale pozostaje do końca.
      Barwa ładna dosyć ciemna.
      W smaku dominuje palony słód, można wyczuć pewną kwaskowatość a gdzieś w tle goryczkę.
      Nasycenie odpowiednie.
      Ogólnie piwo do wypicia, ale bez jakiś szczególnych rewelacji.

      Comment

      • karol1000
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2007.09
        • 1823

        #4
        barwa: czarna, nieprzejrzysta, zaskoczenie bo jakoś wydawało mi się że to jasne piwo jest
        piana: średnio obfita
        zapach: trochę porterowy, słodki z lekką czekoladą, trochę czarnej porzeczki, trochę razowych nutek. Po ogrzaniu sztuczne słodkie nuty
        smak: znowu zaskoczenie bo zapach wskazuje na coś innego. Początek wydawał się dość wytrawny, nawet przy silnej słodowej i lekko palonej podstawie, później uwidacznia się sztuczna goryczka z lekką kawą zbożową na koniec. Dziwne piwo - pomieszanie z poplątaniem. Po ogrzaniu wytrawność znika i jest dość słodko, dochodzą orzechowe nutki.Im dalej tym gorzej, najpierw zacząłem się cieszyć że piwo ma 0,33L bo tyle to akurat dam radę wypić, a potem stwierdziłem że jednak rady nie dam. Mało kiedy piwo ląduje u mnie w zlewie. Totalnie rozbity i z rozstrojonymi kubkami smakowymi poległem.

        Ciekaw jestem jak ocenią to piwo inni zaprawieni w bojach forumowicze

        Opakowanie jak na zdjęciu w temacie

        Ogólnie kolejne już piwo z Żatca które mnie absolutnie nie przekonuje. Smakowała mi chyba tylko ich Baronka
        Last edited by karol1000; 2012-09-22, 13:39.
        LP

        Comment

        Przetwarzanie...
        X