Havlíčkův Brod, Rebel Original Premium

[Sokół83]

alk. 4,8%
ekstrakt nie podano (smakuje na 12-tke)
pasteryzowane

pite z butelki:
zapach: intensywny ziołowy, chmielowy plus trochę słodowości
smak: bardzo dobra kompozycja sporej dawki słodu z silną, długo zalegającą, ziołową goryczką
wysycenie: OK

[Twilight_Alehouse]

Kupione w łódzkim Zofmarze.

Kolor: Zwyczajny pilsowy.
Piana: Bardzo ładna, trwała i wysoka..
Zapach: Silny, słodowo-chmielowy z zaskakującą nutą goździkową!
Smak: Zdecydowanie wytrawny, czuć solidne chmielenie, dające naprawdę długo pozostająca w ustach goryczkę. Słodowości niemal nie czuć i nie do końca kmi to pasuje, bo wolę bardziej zbalansowane piwa. Nie znaczy to jednak absolutnie, że ten Rebel mi nie smakuje.
Opakowanie: Butelka NRW, dość prosta etykieta z ograniczoną kolorystyką, do tego firmowy kapselek.
Uwagi: Nie do końca w moim typie, ale niezłe.

[delvish]

Twili, myj dokładniej kufel

[Twilight_Alehouse]

Twili, myj dokładniej kufel

Ale on był czysty! Nie mam w domu dobrego miejsca do robienia zdjęć...

[amstach]

Etykieta nie zachęca do zakupu , mało czytelna .
Godło "produkt regionalny" do czegoś zobowiązuje , więc piwo przyzwoite jednak czy ktoś odważy się je polecić ? Ginie w "Zofmarowym" tłumie , moim zdaniem tylko dla amatorów poszukiwaczy i kolekcjonerów. Nie warto wracać do tego piwa.

[darekd]

Etykieta nie zachęca do zakupu , mało czytelna .
Godło "produkt regionalny" do czegoś zobowiązuje , więc piwo przyzwoite jednak czy ktoś odważy się je polecić ? Ginie w "Zofmarowym" tłumie , moim zdaniem tylko dla amatorów poszukiwaczy i kolekcjonerów. Nie warto wracać do tego piwa.

Skoro przyzwoite, to czemu nie warto do niego wracać

[Horse1963]

Ale on był czysty! Nie mam w domu dobrego miejsca do robienia zdjęć...

Tu chyba chodzi o pecherzyki powietrza ktore sa na sciankach kufla. Musiał być lekko przykurzony....

[Twilight_Alehouse]

Tu chyba chodzi o pecherzyki powietrza ktore sa na sciankach kufla. Musiał być lekko przykurzony....

Akurat ten kufel jest w ciągłym obrocie. Nie miałby kiedy się zakurzyć

[Javox]

No to niech i ja się wypowiem...

Piana: Tylko na starcie a potem szybki spadek do zera.
Kolor: Jasny bursztyn.
Zapach: Chmielowo-ziołowy.
Gaz: Minimalny ale dało się wypić...
Smak: Chmielowo i lekko słodowy - znośny, u mnie otrzymał 4 z dużym minusem za pianę...

Dołączam się do Amstach'a że w miejscach gdzie jest dużo dobrego piwa Rebel zostaje na pułkach,
ja piwka do testów kupuje w Krakowie na Ruczaju /Maria 2/... polecam sklep i raczej inne piwka... na 5-kę.

Ogólnie piwo do wypicia zwłaszcza na upały... bo nie jest ciężkie...

[danhaj]

Dołączam się do Amstach'a że w miejscach gdzie jest dużo dobrego piwa Rebel zostaje na pułkach,

Nie wydaje mi się żeby to piwo było pite w wojsku, 'na pułkach'

[Javox]

hehhheeh od wiosny leżał tu taki byk... na tych znaczy się regałach....

[danhaj]

Swoją drogą piwo całkiem smaczne i cieszę się, że trafiło do mojej kolekcji wypitych piw czeskich. Opakowanie wizualnie nie wygląda zbyt zachęcająco.
Nagrody:
2008 Pivo České republiky, 3.místo (miejsce)
2007 Cena českých sládků, 1.místo
2003 Dočesná Žatec, 3.místo
2000 Pivo České republiky, 1.místo

[dreads]

Zakupione w gdańskiej Zuzie

Kolor: Ładny, bursztynowy
Piana: Nic ciekawego, spore pęcherzyki, szybko się dziurawiła i nie zostawiła po sobie ani śladu
Zapach: Początkowo odpychający - chmielowy, ale o charakterze "żywicznym" połączonym z jakąś apteką, lekiem, syropem. Po ogrzaniu ten aromat na szczęście znika, ale połowa kufla była niestety nieciekawa. Słodowości w zapachu prawie w ogóle nie zanotowałem.
Smak: Gorzkie, niby nieźle, ale ta goryczka jakaś taka tępa. Na pewno nie jest to szlachetna goryczka. Poza tym piwo przyciężkie, pod koniec kufla skojarzenia z ostatnimi wyrobami Ambera.
Wysycenie: W normie, nie zwróciłem na nie większej uwagi

Nie lubię tego typu piw, nie dam mu raczej drugiej szansy. Najgorszy był ten chemiczno-żywiczny zapach, potem troszkę lepiej. Dlatego daję mu słabe 3

[docent]

Zapach tego Rebela przypomniał mi picie piwa na pozamiejskich działkach w początku lat 90-tych. Może to kwestia niezbyt dużego schłodzenia, w każdym bądź razie te chmielowo-słodowo-chlebowe akcenty jako żywo skojarzyły mi się z krajowymi piwami pitymi w tamtym czasie.

Smak jest adekwatny do zapachu - dobra goryczka jest tu zrównoważona pełną słodowością. A na końcu języka zostaje ten fajny posmak lat 90-tych

[Javox]

Piwo wygrało w kategorii piwo pilzneńskie 2012....

Zrobili z tej okazji nową etykietkę... european beer star... wygraliśmy!

Piwo nie jest jakimś hitem ale nie jest złe...

Ma posmaki zbożowo-chmielowe, gaz ok, pianę całkiem całkiem... i goryczkę po jakimś czasie... ale czy aż na 1 miejsce?