Tweet
Ciężko cokolwiek o tym piwie znaleźć w internecie ale kilka potwierdzeń na jego istnienie jest 
. Między innymi w Czeskim Raju we Wrocławiu. Piwo lane z beczki w stylu belgijskich klasztornych.
Piana: umiarkowana powoli zanikająca.
Kolor: nie było zbyt wiele światła, ale kolor piwa był bardzo intensywny wpadający w pomarańcz.
Wysycenie: średnie/umiarkowane.
Zapach: bardzo bogaty, możliwe, że lekko kwiatowy i MOIM zdaniem dobrze wyczuwalny zapach chmielu aromatycznego.
Smak: ooooooj poezja! Smak pełny, dosyć łagodny. Gorycz chmielowa umiarkowana ale również dało się moim zdaniem wyczuć intensywne posmaki chmielowo-aromatyczne.
Nie znam parametrów piwa ale barman twierdził, że coś kolo 20% ekstraktu.
Fajnie, że we Wrocławiu są takie lokale i brawo za sprowadzenie tego specjału. Piwo bodajże najdroższe w ofercie lokalu ale gdy tylko je zobaczyłem stwierdziłem, że nie przepuszczę takiej okazji. Zaraziłem entuzjazmem znajomych którzy również wzięli to piwo.
. Między innymi w Czeskim Raju we Wrocławiu. Piwo lane z beczki w stylu belgijskich klasztornych.Piana: umiarkowana powoli zanikająca.
Kolor: nie było zbyt wiele światła, ale kolor piwa był bardzo intensywny wpadający w pomarańcz.
Wysycenie: średnie/umiarkowane.
Zapach: bardzo bogaty, możliwe, że lekko kwiatowy i MOIM zdaniem dobrze wyczuwalny zapach chmielu aromatycznego.
Smak: ooooooj poezja! Smak pełny, dosyć łagodny. Gorycz chmielowa umiarkowana ale również dało się moim zdaniem wyczuć intensywne posmaki chmielowo-aromatyczne.
Nie znam parametrów piwa ale barman twierdził, że coś kolo 20% ekstraktu.
Fajnie, że we Wrocławiu są takie lokale i brawo za sprowadzenie tego specjału. Piwo bodajże najdroższe w ofercie lokalu ale gdy tylko je zobaczyłem stwierdziłem, że nie przepuszczę takiej okazji. Zaraziłem entuzjazmem znajomych którzy również wzięli to piwo.
) to może choć łyka chlapnę
Comment