Spieszę opisać kolejne pivo z Nymburka
Pod zagadkową nazwą kryje się postrizinsky polotmavy special, czyli po naszemu specjalne piwo półciemne Zawartość alkoholu 5,3%, ekstraktu nie podano. Zapach chmielowo-słodkawy. Piana na początku obfita, średniopęcherzykowa, znika po kilku minutach pozostawiając malutkie krzaczki na szkle. W smaku początkowo chmiel i słodowe nuty, potem dominuje goryczka i ona pozostaje na dłużej. W miarę degustacji (i podwyższania się temperatury trunku) coraz bardziej przebija się słodkawość 'tmavego'. W sumie bardzo smaczne, wręcz orzeźwiające, a zarazem typowe dla tego browaru. Wysycenie dość duże, czuć je na języku. Bardzo gustowna etykieta, kontra i krawatka w tonacji ciemnorubinowo-brązowej, z portretem Bohumila Hrabala - patrona całej serii piw z Nymburka - na przedzie. Dodatkowo na krawatce herb Nymburka. Całość robi bardzo pozytywne wrażenie na brązowej butelce i świetnie pasuje do polotmavego piva. Kapsel z logo pivovaru. Zakupione w sklepie na Kobierzyńskiej, po ok. 3,50 (dokładnie nie pamiętam). Fotkę dołączę wkrótce. I na pewno do tego piwa wrócę - wcale nie z powodu niepoprawnego czechofilstwa i hołdu dla prozy Hrabala
Pod zagadkową nazwą kryje się postrizinsky polotmavy special, czyli po naszemu specjalne piwo półciemne Zawartość alkoholu 5,3%, ekstraktu nie podano. Zapach chmielowo-słodkawy. Piana na początku obfita, średniopęcherzykowa, znika po kilku minutach pozostawiając malutkie krzaczki na szkle. W smaku początkowo chmiel i słodowe nuty, potem dominuje goryczka i ona pozostaje na dłużej. W miarę degustacji (i podwyższania się temperatury trunku) coraz bardziej przebija się słodkawość 'tmavego'. W sumie bardzo smaczne, wręcz orzeźwiające, a zarazem typowe dla tego browaru. Wysycenie dość duże, czuć je na języku. Bardzo gustowna etykieta, kontra i krawatka w tonacji ciemnorubinowo-brązowej, z portretem Bohumila Hrabala - patrona całej serii piw z Nymburka - na przedzie. Dodatkowo na krawatce herb Nymburka. Całość robi bardzo pozytywne wrażenie na brązowej butelce i świetnie pasuje do polotmavego piva. Kapsel z logo pivovaru. Zakupione w sklepie na Kobierzyńskiej, po ok. 3,50 (dokładnie nie pamiętam). Fotkę dołączę wkrótce. I na pewno do tego piwa wrócę - wcale nie z powodu niepoprawnego czechofilstwa i hołdu dla prozy Hrabala
Comment