Krušovice, Imperial

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    Krušovice, Imperial

    Do stestowania nabyłem w „Tesco” Wrocław dwa piwa: „Imperial” i „Černe”. Cena około 2,50, za butelkę.
    W czasach studenckich kilkakrotnie piłem „Krušovickeho Mušketyra”. Była to 14-stka, bardzo mi smakowała, postanowiłem sprawdzić, co tam się stało w ciągu kilkunastu lat.

    Cecha charakterystyczna: butelka jak „Dojlidy”, wzornictwo i kolorystyka etykiet także, osoby o małym doświadczeniu piwnym lub roztargnione mogą się pomylić. Oczywiście to nie Krušovice zerżnęły etykiety z Dojlid, a odwrotnie.
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    #2
    Krušovice „Imperial”
    alk. 5%, ekstr. brak, wg mnie 11%

    Zapach delikatny, gorzkawy, charakterystyczny dla czeskiego piwa.
    Barwa: jasna, słomkowa.
    Piana: obfita, nieznacznie żółtawa, dość jednolita, ale pojawiają się zaraz większe bąble. Opada dość szybko, nie pozostawia pierścieni na szklance.
    Gaz: niewiele, prawie nie bąbelkuje w szklance.
    Smak: pierwszy łyk – wyraźna goryczka, typowa dla czeskiego piwa. Drugi – w tle nuta kwaskowata, delikatnie szczypiąca, ale wrażenie przyjemne. Duży łuk – porządne czeskie piwo, bez żadnych bzdur, lekkie, orzeźwiające.

    Wrażenie ogólne: piwo dobre na upały, głowy nie zawracające. Przy większej ilości jednak mógłby – przynajmniej u mnie – pojawić się opór na nadmiar goryczki.
    Ocena: 4.

    Comment

    • talrasha
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2001.11
      • 685

      #3
      Skończyłem właśnie pić Krusovice imperial butelkowe,ciemne czeka na mnie w lodówce.
      Temp. spożywania ok. 8 stopni Celsjusza
      Data przydatności do spożycia 03.01.2002
      Nie odpowiadał mi zapach tego piwa, nie za bardzo jestem w stanie powiedzieć dlaczego, ale mnie drażnił (być może dlatego że nie było to piwo nazbyt swieże)
      Pijąc odczuwałem lekką goryczke.
      Według mnie piwo przeciętne, niczym mnie nie zaczwyciło.
      Moja ocena to słaba 3
      Catalunya es una nación y el Barça es un ejército

      Comment

      • Krzysztof
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.04
        • 1689

        #4
        Jestem pod wrażeniem jakości piwa z Kruszowic. Mi na pewno to piwo smakuje.
        Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
        www.twojmalybrowar.pl

        Comment

        • Krzysztof
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.04
          • 1689

          #5
          Powiązania

          Czy wiecie, że właścicielem Kruszowic w Czechach jest ten sam co Dojlid w Polsce?
          Jakość piwa całkiem różna.
          Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
          www.twojmalybrowar.pl

          Comment

          • Cezar
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.05
            • 1349

            #6
            Wypiłem właśnie "Imperiala". Przyznam szczerze, że nie za bardzo mi smakował. Jak na mój gust trochę zbyt intensywna gorycz.

            Wolę "Budweisera Budvara".

            Comment

            • pjenknik
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.08
              • 3388

              #7
              Imperial

              Piłem "Imperial" nabyty w Czechach. Dla mnie bomba.
              Niestety zawiera przeciwutleniacze, nie podano jakie, podejrzewam wit. C.
              Browar Krusovice do dziś szczyci się mianem browaru cesarza Rudolfa II. Jest to jedna z moich ulubionych postaci historycznych.
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Comment

              • talrasha
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2001.11
                • 685

                #8
                Możesz coś bliżej o tym Rudolfie bo z historii nie jestem za dobry.
                Catalunya es una nación y el Barça es un ejército

                Comment

                • pjenknik
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.08
                  • 3388

                  #9
                  Cesarz alchemików, lubiący strasznie piwo, i sztuki magiczne. Nie jest to miejsce na opowieści o Rudolfie, więc temat rozwinę później na "Przy Piwie"
                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Comment

                  • yemiołka
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.02
                    • 1012

                    #10
                    moja kochana ciocia Natalka uraczyła nas niedawno Imperialem przywiezionym przez kogoś miłego w kieszeni, prosto z Czech.
                    bardzo dobre piwko, choć wystarczy mi jednorazowo 1 - ze względu na goryczkę.
                    po nim muszę wypić łagodniejsze, a potem znów można zacząć cykl od początku....
                    póki ciocia nie śpi...
                    **** zbliża ludzi... :-]

                    Comment

                    • adam16
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2001.02
                      • 9865

                      #11
                      Podczas ostatniej wizyty w Czechach - byłem na Lotach w Harrachowie - popróbowałem lanych Krusowic. Możecie mi zazdrościć PYCHOTKA
                      Browar Hajduki.
                      adam16@browar.biz
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                      Comment

                      • Misiekk
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2001.05
                        • 913

                        #12
                        Właśnie przed momentem mi się skończyło. Bardzo mi posmakował ten Imperial. Ciekawy smak i wyraźna gorycz. Naprawdę zazdroszczę Adamowi - co On tam musiał przeżyć. Ach. A teraz mam przed sobą moje koffane Cerne. PYCHOTKA.
                        Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)

                        Comment

                        • slavoy
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛
                          • 2001.10
                          • 5055

                          #13
                          Imperial

                          Całkiem niegłupia, sporawa, ale nie nachalna goryczka, dobry gaz i bardzo miły zapach. Jedyne co w tym może niezadowalać to marna piana, ale to szczegół, biorąc pod uwagę bardzo dobre ogólne walory tego piwa. Do tego jeszcze niedrogie jak na piwo sprowadzane (2,29 w Carrefour Reduta). Ocena 5-
                          Attached Files
                          Dick Laurent is dead.

                          Comment

                          • adam16
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2001.02
                            • 9865

                            #14
                            Znowu wypiłem Imperiala - dobre było, nie wiem czemu niektórym przeszkadza goryczka w tym piwie. Dla mnie jest OK.
                            PS
                            Żona mi kupiła
                            Browar Hajduki.
                            adam16@browar.biz
                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                            Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                            Comment

                            • e-prezes
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2002.05
                              • 19260

                              #15
                              ja musiałem kupić sobie sam i nie żałuję, choć nie jest to mój typ piwa jasnego. dlaczego? zapach jakiś dziwny, do zaakceptowanie co prawda; jaby z dawnych czasów... smak zdecydownie lepszy, wyraźna goryczka, nie za dużo. reszta to pomijalny drobiazg poza tym, że kolor nie jest słomkowy jak dla mnie tylko złoty.
                              zakupione w Elea Market w Krakowie (2.59 zł +0.50 zł za but.)
                              ocena solidne 4.
                              Last edited by e-prezes; 2003-02-24, 18:36.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X