Jihlava, Telčsky Zachariáš 14°

[coldfire]

Czternastka o dosyć małej zawartości alkoholu - 6%. Klasyczne dla Czechów.

Zaraz po spróbowaniu mam cholernie sprzeczne wrażenia. Z jednej strony niesamowita tekstura jak na taki ekstrakt - żaden polski koncernowy 'Strong' się nigdy do tego poziomu nie zbliżył.
Z drugiej jednak strony piwo ma bardzo wyraźną nutę alkoholową, którą jeszcze uzupełnia apteka. Chmielu niewiele.

Generalnie średnie ze wskazaniem na kiepskie. Nie polecam, bo poziom mniej więcej Van Pura.

[dadek]

Kolejne piwo z Jihlavy które piję dzięki Jurandofilowi.
Kolor złoty, odpowiedni dla 14° Blg (5).
Piana pojawiła się dosłownie na chwilkę i znikła pozostawiając jedynie obręcz przy ścianie kufla. Tu zdecydowany minus bo choć piwo było nalane po wyjęciu z lodówki to miało temperaturę 8°C, nalewane było zamaszyście i jakaś czapka powinna się pokazać (1).
Zapach przyjemny, świeży, słodowo - kwiatowy (5).
W smaku lekka słodowość, dominuje jednak owocowość - dość ostra, jakby czerwonego grapefruita czyli goryczka jest wyraźna ale mało chmielowa (4).
Wysycenie jak dla mnie w sam raz gdyż nie lubię zbyt dużego (5).
Opakowanie to typowa butelka zwrotna NRW (bardzo mi odpowiada ten typ). Etykiety zawierają wszelkie dane o piwie, dość ciekawe dla oka, jednak nie "po linii" innych piw z tego browaru. Najwyraźniej to piwo jest warzone w porozumieniu (może na zamówienie) miasta Telč. Jedyny minus to goły kapsel (4).
Telčský Zacharíáš jest znacznie lepszym piwem niż wczoraj próbowany przeze mnie Vaclav. Tu czuć tą klasyczną czeską szkołę piwowarstwa a tam niestety robioną na szybko masówkę. Browar niby ten sam ale piwa warzone dla firmy Brewer nie są mistrzostwem piwowarstwa.

[dadek]

Fotka:

[Twilight_Alehouse]

Kupione w Zofmarze za 3,60 zł.

Kolor: Bardzo ładny, ciemny bursztyn.
Piana: Niezbyt wysoka i szybko opada, ale pozostaje szczelna, gęsta kołderka.
Zapach: Dość silny, słodowo-chmielowo-kwiatowy. W tle lekka apteczna ziołowość.
Smak: Bardzo treściwe, na dodatek z solidną goryczką. Gdyby nie ona, smakowałoby jak zwykłe polskie piwo mocne, ale goryczka dobrze równoważy słodowość. Zgadzam się jednak z Dadkiem, że ma ona w sobie coś bardziej z grejfruta niż z chmielu. Dziwne. W posmaku piwo traci niestety na charakterze i wydaje się trochę wodniste.
Opakowanie: Jak na zdjęciu Dadka. Nie powala estetyką, a do tego goły kapsel.
Uwagi: Nic szczególnego, ale pije się dobrze.

[karol1000]

Piana pojawiła się dosłownie na chwilkę i znikła pozostawiając jedynie obręcz przy ścianie kufla. Tu zdecydowany minus bo choć piwo było nalane po wyjęciu z lodówki to miało temperaturę 8°C, nalewane było zamaszyście i jakaś czapka powinna się pokazać (1).

u mnie to samo

W smaku lekka słodowość, dominuje jednak owocowość - dość ostra, jakby czerwonego grapefruita czyli goryczka jest wyraźna ale mało chmielowa (4).

Mi ta słodkość miodem trochę podchodzi. Piwo wydaje się pyzatym dość gęste.
Goryczka gorzka ale faktycznie mało chmielu.

Wysycenie jak dla mnie w sam raz gdyż nie lubię zbyt dużego (5).

Jak dla mnie wysycenie zdecydowanie za małe

Ogólnie piwo wypija się sympatycznie ale zachwycać się nie ma czym

[dawidd007]

Kolor ładny złoty, piana średnia szybko znika, goryczka która osobiście bardzo mi pasuje (lubię tą grejpfrutową goryczkę), wysycenie ok ale mogło by być troszkę większe, niema cudów jak to koledzy dadek i Twilight_Alehouse określili ale pije się dobrze. Piwo zakupione u Marii w Krakowie.

[NaturalArti]

Korzystając z tego, że w Auchan pojawiło się sporo czeskich piw, kupiłem ostatnio to piwko, razem z Comeniusem, i Protivinskim Granatem.

Tak jak tamte dwa pozostałe okazały się bardzo przyjemnym odkryciem, tak Zacharias zdecydowanie mi nie podszedł.

Piwo treściwe, ale ciężkie w smaku, jakby alkoholowe posmaki + coś co nie do końca umiem opisać, ale nie specjalnie zachęcające do dalszej konsumpcji.

Trochę pod pewnymi względami przypomina w smaku piwa z browaru Amber, które mi osobiście nie podchodzą (tylko jest od nich trochę gorsze). Jakiś taki dziwny aromat sprawiający, że piwo ciężko wchodzi.

Ogólnie da się od biedy wypić, ale zdecydowanie bez rewelacji. Nie dopiłem go do końca i nie specjalnie mam ochotę na powtórkę.

Kolor: ciemnozłocisty
Piana: na początku jest, dość szybko opada.
Opakowanie: butelka NRW identyczna jak parę postów wyżej, goły kapsel.
Cena: 3zł z hakiem (w tej cenie jest sporo lepszych piw).
Ogólna ocena: 3-.
Raczej nie wrócę, chyba że będę miał do wybór typu: to albo Tyskie.

[snieguuu]

pije właśnie to piwko...

generalnie spodziewałem się czegoś więcej... więcej chmielu więcej treści...
w smaku słód na pierwszym planie... na drugim trochę alkoholu... chmielu tyci tyci (a w zapachu w ogóle)...

wrażenie takie jakbym pił jakąś polską koncernówkę...

gdybym nie zobaczył na etykiecie 14 to bym nie uwierzył

pierwsze moje spotkanie z Jihlava... i jeśli resztę piw mają podobnych to ja podziękuje...

[Feti]

14 plato i tylko 6% alkoholu. Spodziewałem się treściwego piwa, a tu zwykły strong. Już Żubr Ciemnozłoty pił się przyjemniej. Piana zniknęła szybciutko. Alkohol bardzo wyraźny w smaku. Kiepskie piwo.

[Javox]

No i moje było o wiele smaczniejsze niż poprzednie opisy...
Oczywiście nie jest to specjał powalający na kolana ale wypiłem bez problemu...

Piana - została na dość długo, po kilku minutach cienka, dziurawa warstewka i na szkle,
Gaz - raczej słaby ale jakoś to przechodzi,
Zapach - nie mocny, raczej słodowo - lekko owocowy,
Kolor - jasny bursztyn... chyba trochę za jasny...
Grafika - niezmienna, kapsel goły dalej...
Smak - lekko słodkawe z niezłą goryczką... treściwość średnia...

Ogólnie weszło... słodkość i goryczka równo wzrastają, ale dla lubiących bardziej wytrawne to start będzie dobry a dla słodkich finisz...
W moim "egzemplarzu" była goryczka i po łyku pozostawała na jakiś czas... ale ten opis wcale nie musi się utrzymać jak widać z poprzednich wpisów...

Gdyby było takie jak moje to polecam... data 27.03.12

[Javox]

Napiszę coś po latach bez wpisów.

Smak niewiele się zmienił. Dalej piwo jest średnio treściwe i dość słodkie z zaznaczoną goryczką.

Dodałbym zdjęcie ale mimo "lat" grafika się nie zmieniła.

W kategorii piwo czeskie 6/10 czyli nieźle