Ekstr. 18, zaw. alk. 7% obj.
Piłem to pivo z kija 'U Prazdroje' pod pyszne knedliki nadziewane słoninką I rok temu nazad (jak mówia bracia Czesi) nie było wersji butelkowej. Za to jak zrobili, to od razu... 355 ml Tego jeszcze nie grali Piłem już w butelkach 0,3, 0,33, 0,375, 0,5, 0.75 (żeby pozostać tylko w przedziale do 1 litra pojemności). Ale do rzeczy... Miło jest móc napisać, że wersja butelkowana nie odbiega jakością in minus w stosunku do beczkowej Bo zwykle jednak jest gorsza... A tutaj:
Barwa: ciemnobrązowe, pod światło ciemny rubin.
Piana: piękna, obfita, drobnopęcherzykowa. Pozostaje do końca w postaci wieńca (w końcu tmave jest ).
Zapach: karmel, palony słód, kawa zbożowa.
Smak: poezja porterowa czekoladowość, lekka goryczka, kaaawa.
Wysycenie: średnie.
Opakowanie: stylowe, może tylko brak firmowego kapsla nieco psuje doznania kolekcjonerom... Ale ja nie zbieram kapsli
W sumie mocno porterowe to tmave. I dobrze, nie trza psuć Tylko ta cena - litości 20 zł za czteropak... Ale zapłac(z)ę i kupię
Piłem to pivo z kija 'U Prazdroje' pod pyszne knedliki nadziewane słoninką I rok temu nazad (jak mówia bracia Czesi) nie było wersji butelkowej. Za to jak zrobili, to od razu... 355 ml Tego jeszcze nie grali Piłem już w butelkach 0,3, 0,33, 0,375, 0,5, 0.75 (żeby pozostać tylko w przedziale do 1 litra pojemności). Ale do rzeczy... Miło jest móc napisać, że wersja butelkowana nie odbiega jakością in minus w stosunku do beczkowej Bo zwykle jednak jest gorsza... A tutaj:
Barwa: ciemnobrązowe, pod światło ciemny rubin.
Piana: piękna, obfita, drobnopęcherzykowa. Pozostaje do końca w postaci wieńca (w końcu tmave jest ).
Zapach: karmel, palony słód, kawa zbożowa.
Smak: poezja porterowa czekoladowość, lekka goryczka, kaaawa.
Wysycenie: średnie.
Opakowanie: stylowe, może tylko brak firmowego kapsla nieco psuje doznania kolekcjonerom... Ale ja nie zbieram kapsli
W sumie mocno porterowe to tmave. I dobrze, nie trza psuć Tylko ta cena - litości 20 zł za czteropak... Ale zapłac(z)ę i kupię
Comment