Alkohol 5%, ekstrakt 12%
Najlepsze ciemne piwo jakie piłem w Pradze, to kwintesencja tego gatunku. Piana tak zwarta, treściwa, ze można było ją jeść łyżeczką. Osadzała się na szkle. A smak to już poezja. Wyraziste, treściwe, pełne. Dominowała palona lekko gorzkawa kawowa nuta. Słodkie akcenty tylko w niewielkim stopniu wyczuwalne ale tylko chyba po to aby paloność tego piwa nie była zbyt mocna.
Mam jedynie nadzieję, ze browar nie obniży lotów i będzie nadal ważył tak doskonałe ciemne piwo.
Najlepsze ciemne piwo jakie piłem w Pradze, to kwintesencja tego gatunku. Piana tak zwarta, treściwa, ze można było ją jeść łyżeczką. Osadzała się na szkle. A smak to już poezja. Wyraziste, treściwe, pełne. Dominowała palona lekko gorzkawa kawowa nuta. Słodkie akcenty tylko w niewielkim stopniu wyczuwalne ale tylko chyba po to aby paloność tego piwa nie była zbyt mocna.
Mam jedynie nadzieję, ze browar nie obniży lotów i będzie nadal ważył tak doskonałe ciemne piwo.
Comment