U Bansethů, Pšeničné

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    U Bansethů, Pšeničné

    12% ekstraktu, alkoholu nie znam gdyż nie było piwowara a obsługa nie wiedziała.
    Samo piwo ciemno żółte, mętność całkowita, piana dość szybka opadała. W smaku dominowały bananowo-owocowe smaki. Jak dla mnie to piwo było a mocno nagazowane, szczypało w język i podniebienie. Wypiłem ale bez specjalnych ochów i achów.
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12674

    #2
    Zazwyczaj jak tam bywałem, to na kranie mieli 2 rodzaje piwa? Czy coś się zmieniło, bo opisałeś więcej gatunków?

    Comment

    • darekd
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍺🍺🍺
      • 2003.02
      • 12674

      #3
      pszenicznego doppelbocka mieli przedniego swego czasu

      Comment

      • becik
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🍼🍼
        • 2002.07
        • 14999

        #4
        Były 3 gatunki opisane na forum. W kazdym z odwiedzonych browarów degustowałem wszystkie dostępne piwa. Oprócz rezanego, gdyż jest to mieszanka.
        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

        Comment

        Przetwarzanie...
        X