Želiv, Želiv Haštal

[karol1000]

Želivský Klášterní Pivovar, Haštal
Piwo dostałem w prezencie -przywiezione z pivovaru.
Dzień później widziałem je tez w Beer shopie w Pradze (jakieś 2 tyg temu).

Pivo podobno wyrabiają prawdziwi mnisi.
Butelka 0,33l
etykieta z klasztorem z lotu ptaka
5,8% ekstrakt nie podano
piwo jasne
Piana słaba i krótkotrwała. Smak wyrazisty, mocny chmielowy.
Szalu nie było, tragedii tez nie.

[ART]

A to ciekawe, browar wznowił działalność, czy jakieś starocie wyprzedają?

[karol1000]

Z tego co wiem pivo jest tam obecnie warzone. Butelka przywieziona przez przyszłego teścia ze sklepu przyklasztornego.
Data ważności 30.11.2010 więc wygląda że piwo całkiem świeże.

Obecnie sprzedawane są trzy rodzaje ich piwa:

http://www.jaso.cz/foto.php?foto=pic_zbozi/2390.jpg

Strasznie skomplikowana sprawa z tym piwowarem.

Teść mówi że był w Zeliviu i tam kupił piwo w sklepie przy klasztorze, sprzedawcy mówili że piwo warzą w klasztorze, a przelewają w butelki gdzie indziej - w Humpolcu. Mówili że w klasztorze są remonty. Teść pojechał z ekipą zwiedzać dalej pivovaru Bernarda w Humpolcu i podpytał "przewodnika" który podobno ma wysoką pozycje w pivovarze co z piwem klasztornym. Ten nic o tym piwie nie wiedział, ani o ewentualnym warzeniu ani o napełnianiu (lub nie chciał mówić).

W necie znalazłem tekst, którego końcówka jest tak napisana że nikt nie wie o co chodzi (nawet Czesi nie mogą skumać o co chodzi w zdaniu mówiącym o przyszłości ale opisanym w czasie przeszłym) - czeski film

http://www.pivovary.info/prehled/zeliv/zeliv.htm

Tutaj piszą o remoncie i rekonstrukcji browaru. "Po rekonstrukcji jesienią 2010 pivovar oferuje nowe specjalne piva. Nowa warzelnia która miała zacząć działać pod koniec 2010 miała pojemność 500hl. Produkcja miała być skupiona na 14 stopniowym piwie i owocowym specjale. Od kwietnia 2010 pivo było warzone w Humpolcu i było oferowane pod marką Haštal i Marsil. Technologia została przewieziona i na teren klasztoru miała póki co nie wrócić." i tak konczy się artykuł.

Jeśli ktoś znajdzie lepsze informacje to proszę o info

[darekd]

Nie wiem jak wygląda chwila obecna. Mogę jedynie napisać jak było wcześniej i co z tego ewentualnie może wynikać. Otóż piwowarem w tym browarze jest Libor Pavelec, z którym raz miałem okazję się spotkać. Bardzo fajny gość. Można powiedzieć, że to taki "wędrujący sladek". Przejeżdzając przez Żeliv wpadł na pomysł warzenia piwa w tym miejscu. Miejscowy opat czy przeor powiedział, że w dawnych dziejach był tu browar, więc czemu nie - niech Libor próbuje. Piwa nie warzyli braciszkowie tylko Libor Pavelec, to bardzo malutki browarek. Ale zakonnicy pomagali, między innymi w dystrybucji. Słyszałem, że wozili to piwo braciszkom do Tyńca czy Krakowa. To było ok. 4 lat temu. Współpraca między piwowarem a żeliwskimi premonstratensami (norbertanami) przebiegała harmonijnie.
Z tego co wiem w planach była rozbudowa- nowa "varna" z 300 hl do 500hl. Być może, na czas remontu Libor Pavelec przeniósł swoją "instalację" do Humpolca - jego browar naprawdę nie zajmuje wiele miejsca W porównaniu z nim humpolecki browar Stanislava Bernarda to mega-koncern. W Bernardzie nie będą wiedzieć nic o nich
Być może rzeczywiście, remont w klasztorze się zakończył, sprzęt zainstalowany i wszystko rusza pełną parą, czego im życzę. Jeśli sprzedawcy w Żeliwiu tak mówią, to najprawdopodobniej tak jest.
Póki co strona http://www.pivovar.zeliv.cz/ milczy, ale piwo jest
Na marginesie dodam, że prost z beczki piwo to było naprawdę fajne.

Do Żeliwia warto się wybrać, piękna okolica, nocleg na miejscu:

http://zeliv.eu/ubytovani-zeliv/29/nabidky-sluzeb

ps.
Karol - gratuluję teścia

[karol1000]

eh.. Kobiety byś pogratulował

Bardzo fajnie się czyta Twoje czeskie informacje.

[Pendragon]

Tyle tylko, że ta fotka z asortymentem 3 piw pochodzi z informacji na stronie klasztoru (podanej przez Darka) z dnia 2.09.2009.
Tak małego browarku nie podejrzewałbym o pasteryzację, ale jeśli tak to właśnie kończący się termin ważności...

[karol1000]

Tyle tylko, że ta fotka z asortymentem 3 piw pochodzi z informacji na stronie klasztoru (podanej przez Darka) z dnia 2.09.2009.

Przykleiłem fotkę z netu z jakiegoś sklepu internetowego. Maja te 3 piwa w obecnym asortymencie. Wydaje mi się że właśnie te trzy piwka widziałem osobiście w beer shopie w Pradze jakieś 2-3 tyg temu. To znaczy że piwo warzą raczej na bieżąco. Mój egzemplarz ma datę ważności 30.11.2010

Tak małego browarku nie podejrzewałbym o pasteryzację, ale jeśli tak to właśnie kończący się termin ważności...

Drugiej części zdania nie rozumiem. Piwo faktycznie pewnie niepasteryzowane

[Pendragon]

Sens zdania był taki - jeśli to piwo jest niepasteryzowane, to data na nim świadczy o wznowieniu produkcji. W przeciwnym razie, moim zdaniem, to stare zapasy.

[karol1000]

Zgadzam się w pełni

Uwaga dla zbieraczy etykiet. Etykieta bardzo "krucha". Na sucho się rozwarstwia, na mokro rozpuszcza się w wodzie - na szczęście szybka reakcja uratowała sytuacje.

[karol1000]

dlaczego ktoś przepiął temat pod pivovar Bernard?

[darekd]

dlaczego ktoś przepiął temat pod pivovar Bernard?

No właśnie, szczególnie że jesienią ma browarek znowu ruszyć z tym piwem. Co prawda krążyły informację, że sladek przenosi się do Humpolca, ale to nie znaczy, że do Bernarda.

[karol1000]

to proszę jeszcze o przeniesienie tych dwóch piw z powrotem tam gdzie ich miejsce
Bernard, Želiv Magni
Bernard, Želiv Marsil