Nowość z browaru w Policzce.
Według: http://www.pivovar-policka.cz/index2.htm
uwarzone na z myślą o adwencie i świętach, w sprzedaży od końca listopada.
Uwarzone w otwartych kadziach i 150 dniowym okresie leżakowania.
Niepasteryzowane, w składzie słody czeskie, bawarskie, karmelowy i barwiący
Ekstr. 13,5%, alk. (na krawatce 13%, bo Czesi nie piszą zazwyczaj tego co po przecinku przy podaniu ekstraktu, więc ta rozbieżność może dziwić. Zatem dokładnie ma 13,5%)
Alk. 5,8%
Aromat - dominują słodowo-karmelowe akcenty, nieco "porterowe"
barwa - bardzo ciemna wiśnia
piana - kremowa, dość wysoka, średniotrwała
wysycenie - wysokie
smak - aromat był troszkę mylący, bo spodziewałem się czegoś cięższego. Tymczasem mamy pełne, ale nie przysadziste piwo, nie słodkie, za to z przyjemnym karmelowym posmakiem i mocną chmielową goryczką, na finiszu lekko wyczuwalna kawa zbożowa, ale nie taka znana z innych ciemniaków czeskich, bardziej subtelna. Wysycenie dodatkowo uwypukla wytrawny charakter piwa. Wypite z z dużą przyjemnością.
Uwarzone według receptury młodego policzskiego piwowara Petra Kaluży, panu sladkowi należy się pochwała!
Nazwa piwa nawiązuje do Elżbiety Przemyślidki, królowej czeskiej, córki króla Czech i Polski Wacława II, żony Jana Luksemburskiego, matki cesarza Karola IV (tego od mostu i uniwersytetu w Pradze)
Elegancka etykieta, krawatka nawiązująca do pozostałych piw z Policzki.
Kupione w Browarku na Szczęśliwej we Wrocławiu
Według: http://www.pivovar-policka.cz/index2.htm
uwarzone na z myślą o adwencie i świętach, w sprzedaży od końca listopada.
Uwarzone w otwartych kadziach i 150 dniowym okresie leżakowania.
Niepasteryzowane, w składzie słody czeskie, bawarskie, karmelowy i barwiący
Ekstr. 13,5%, alk. (na krawatce 13%, bo Czesi nie piszą zazwyczaj tego co po przecinku przy podaniu ekstraktu, więc ta rozbieżność może dziwić. Zatem dokładnie ma 13,5%)
Alk. 5,8%
Aromat - dominują słodowo-karmelowe akcenty, nieco "porterowe"
barwa - bardzo ciemna wiśnia
piana - kremowa, dość wysoka, średniotrwała
wysycenie - wysokie
smak - aromat był troszkę mylący, bo spodziewałem się czegoś cięższego. Tymczasem mamy pełne, ale nie przysadziste piwo, nie słodkie, za to z przyjemnym karmelowym posmakiem i mocną chmielową goryczką, na finiszu lekko wyczuwalna kawa zbożowa, ale nie taka znana z innych ciemniaków czeskich, bardziej subtelna. Wysycenie dodatkowo uwypukla wytrawny charakter piwa. Wypite z z dużą przyjemnością.
Uwarzone według receptury młodego policzskiego piwowara Petra Kaluży, panu sladkowi należy się pochwała!
Nazwa piwa nawiązuje do Elżbiety Przemyślidki, królowej czeskiej, córki króla Czech i Polski Wacława II, żony Jana Luksemburskiego, matki cesarza Karola IV (tego od mostu i uniwersytetu w Pradze)
Elegancka etykieta, krawatka nawiązująca do pozostałych piw z Policzki.
Kupione w Browarku na Szczęśliwej we Wrocławiu
Comment