Radegast, Extra Horky

[maksborko]

Piwo specjalne (specialni varka)

Zakupione w sklepiku browaru w miejscowości Nosovice (ok. 15 koron)

Mocno goryczkowe, smakuje podobnie jak Pilsner Urquell.

Alk. 6,5%

[pioterb4]

Mocno goryczkowe, smakuje podobnie jak Pilsner Urquell.

Chwileczkę..od kiedy PU jest mocno goryczkowy?

[kloss]

Chwileczkę..od kiedy PU jest mocno goryczkowy?

W każdym razie oryginalny PU jest i tak bardziej goryczkowy niż wzmiankowany Radegast.

[maksborko]

Chwileczkę..od kiedy PU jest mocno goryczkowy?

Radegast Extra Horky - Radegast Extra Bitter

Dla mnie PU jest mocno goryczkowy.

[pioterb4]

Dla mnie PU jest mocno goryczkowy.

A to dla Ciebie Przy Svijanskim Rytirze czy niektórych niemieckich pilsach to on jest średnio goryczkowy. Nie młowiąc już o bardziej "hard corowych" stylach.

[Feti]

Kolor ciemny bursztyn, piana imponująca, pięknie utrzymuje się do końca, wysycenie doskonałe, zapach przyjemny, chmielowy, w tle słodowość, smak zdominowany przez dość przyjemną goryczkę , smaki słodowe wyczuwalne, jednak dość mało bogate w smaczki, piwo treściwe, wręcz ciężkie.
Ogólnie dość dobry strong ( 6.5% )

[Javox]

Oj niezłe piwko!

Piana spora i dość trwała... kolorek bursztynowy i zapach chmielowy... gaz średni...
Smak klasyczny... słodowo-goryczkowy. Dobrze chmielowe i raczej gęste... to lubię...
Klasyka z big goryczką na końcu to oznacza piwo godne polecenia, oczywiście nie dotyczy to wyznawców Łarki Pstrong...

...byle się nie zepsuło jak to bywa z dobrymi piwami zwłaszcza u nas... no chyba że to będzie rzeczywiście tzw "krótka seria" to nie zdąży się popsuć...

[karol1000]

Wie ktoś w jakim praskich marketach można dostać to piwko?

[darekd]

Dodam, że piwo to ma zaw. ekstr. 15,6 %; 42 IBU /wspominany w powyższych postach PU ma 32/. Koncerniaki czeskie są bardziej otwarte na ciekawostki, choćby nawet były tylko sezonowe.

[ART]

Teraz są może i bardziej otwarte, ale nie dalej jak kilka lat wstecz, to przecież taka sama świątynia konserwatyzmu gatunkowego była jak i w Polsce (a nawet i większa).

[darekd]

Teraz są może i bardziej otwarte, ale nie dalej jak kilka lat wstecz, to przecież taka sama świątynia konserwatyzmu gatunkowego była jak i w Polsce (a nawet i większa).

Racja, ale czasy się zmieniają. Coraz więcej czeskich browarów odważnie idzie w górną fermentację, niektóre mini nawet w niej się specjalizują. To powoduje, że nawet koncerniaki muszą stać się nieco bardziej kreatywne. Dlatego cieszę się, że chyba rzutem na taśmę dorwałem to piwo w Pivońce w Hradcu Kralove.

Barwa -ciemne złoto
aromat - jednak w przewadze słodowe tony
piana - gęsta, średnio wysoka, trwała, to atut tego piwa
wysycenie - średnie
smak - spodziewałem się silnego uderzenia goryczkowego, ale jest ono schowane za równie mocną słodową podstawą, co zdecydowanie osłabia siłę rażenia. Wyszedł taki przyzwoity strong lager, który jest bardzo pełny w smaku, z goryczką oczywiście wyraźną ale nie dominującą i dość umiejętnie schowaną. Biorąc pod uwagę wysokość ekstraktu wydaje mi się, że był to efekt zamierzony.
Treściwość - tak pisali Feti i Javox (zgadzając się z ich spostrzeżeniami na temat tego piwa) - porządna, takie "gęste" piwo.

Ogólnie nie powaliło mnie na łopatki, myślę że przy niższym ekstrakcie goryczka jeszcze bardziej by się uwypukliła /ale to może pomysł na letnią edycję?/. No ale jak mówi stare przysłowie - więcej chmielu nie dla wielu więc należy docenić i to. Pomimo to dość solidne piwo.

[sibarh]

Foto:

[karol1000]

W końcu udało mi się natrafić na to piwo w wersji z kija oraz w butelkowej. Butelka chłodzi się w lodówce i czeka na swoją kolej więc zacznę od wersji lanej.

barwa: ciemne złoto
piana: maślana, bardzo drobnopęcherzykowa
zapach: słodowo-chmielowy, lekko kwiatowy
smak: początek silnie słodowy (co mnie zaskoczyło bo nie wiedziałem że ekstrakt taki wysoki), lekko kwiatowy. Potem przychodzi goryczka długa i przyjemna ale wcale nie taka silna jakby się można było spodziewać po "extra gorzkim" piwie. Jak pisze darek goryczka nieco schowała się pod silnym ekstraktem. Piwo jednak smaczne ale "extra gorzkim" bym go nie nazwał.
gaz: niski

[Kwadri]

Radegast Extra Horky

Kolor: Jasnobursztynowy.
Piana: Całkiem wysoka, średniobąblowa. Po kilku minutach kożuszek i firanki. Później pierścień i wysepki.
Zapach: Niezbyt przyjemny, typowo koncerniakowy. Po ogrzaniu tępy, perfumowany słód.
Smak: Mocno słodowy początek z "koncernowymi" posmakami. Powoli dociera zdecydowana, ale średnio mocna goryczka i zostawia, lekko wytrawny, goryczkowy finisz. W posmaku goryczka nieco mocniejsza, ale generalnie nic specjalnego. Później czuć alkoholowe smaczki.
Wysycenie: Średniowysokie.