Kocour Varnsdorf, India Pale Ale

[Shedao]

Tematu o tym Kocourze nie znalazłem.

Skład: pitna woda, słód pilzneński i żytni, amerykański chmiel Centenniel, karmel. Zawartość alkoholu: 5,8%.

Kolor bursztynowy, piwo jest leciutko mętnawe, wysycenie dość duże. Po nalaniu utworzyła się dość pokaźna czapa piany, dość trwała, oblepia szkło. Zapach przyjemny, chmielowy. W smaku wyczułem solidną porcję goryczki, degustacja była przyjemna. Rzekłbym, że to jeden z lepszych Kocourów jakie piłem, a trochę ich już było

Opakowanie: butelka 0,5, etykieta typowa dla Kocourów.

Zakupiony za 8,99 zł we wrocławskiej Drink Hali.

[karol1000]

Pite w Varnsdorfie

Kocour India Pale Ale 14, 5,8%alk
barwa: półciemna, wchodząca w czerwień
piana: ładna, drobnobąbelkowa, wysoka
zapach: piękny chmielowy aromatyzowany
smak: na początku smaczne chmielowy, tropikalny i silnie grejpfrutowy, potem już silna goryczka ejlowa. Bardzo pełne i smaczne

[jacekwerner]

Jak dla mnie - ekstremalnie pijalne . Wypiłem, a właściwie pochłonąłem z niekłamaną przyjemnością i niedosyt pozostał ... zakupiłem tylko jedną butelkę
Solidna porcja goryczki, ejlowe smaczki, przyjemny chmielowy zapach - klasyka gatunku.
W porównaniu do zdjęcia karola nastąpiła zmiana etykiety ( a może tylko dla wersji szklanobutelkowej ? ). Zakupione w browarze za 30 kcs ( o,5 l ).

[docent]

Próbowana wersja PET.
Barwa bursztynowo-brudnawa.
Piana śladowa nawet po nalaniu, później zero.
W zapachu owoce, drożdże, typowe dla domowego ejla.
Smak to owoce, drożdże. Goryczka na wystarczająco zauważalnym poziomie. No i niestety zbyt wysoka dla mnie karmelowość.
Nasycenie umiarkowane.

Miałem wrażenie jakbym pił jakieś domowe, a nie Kocoura. Duży kontrast pomiędzy piwami próbowanymi w browarze tydzień temu, a tym PETem, oczywiście na niekorzyść tego drugiego.

[x57]

Piana niska, trwała, drobno-pęcherzykowa.
Barwa bursztynowa.
Aromat ziołowy z lekkimi cytrusami i słodką słodowością, lekki diacetyl.
Smak ziołowy, ze sporą owocowością i karmelem, goryczka średnio-wysoka, czysta, nagazowanie średnie.
Niezbyt intensywne w aromacie i smaku ale dość pijalne, w sam raz do jakiegoś grilla itp.

[karol1000]

Nigdy nie myslalem iz doczekam czasu ze ktos piwo z Varnsdorfu nazwie piwem grilowym

[Javox]

Dla mnie było raczej ciężkawe...

Piana nie na długo...

Smak słodowo-owocowy... troszkę cytrusowy ale za mało by ożywić całość... w dodatku obecny średnio miły karmel.
Lekka stęchlizna piwniczna nie poprawiała ogólnego wrażenia....

Graficznie prawie identycznie jak w poście nr 3