Broumov, Opat Herbal Bitter

[darekd]

I kolejne piwo z Broumova. Tym razem niepasteryzowane z PETa.
Ekstraktu nie podano, alk. 4% z dodatkiem wyciągu ziołowego

Aromat - chmielowa ziołowość
barwa - jaśniutka słomka, mętne, drożdże mi się już wytrącały
piana - bielutka, gęsta, trwała, lepiąca się do szkła
wysycenie - umiarkowanie wysokie, szczypiące
smak - nie jest rozbudowany, bardzo solidna goryczka na bazie chmielu i pewnie tych ziółek plus delikatna słodowość dająca posmak skórki chlebowej.
treściwość - niewysoka

Przyjemne piwko, nie tylko na lato

[Javox]

Moja 4% wersja pasteryzowana... mocno gazowana...
Bardzo lekkie, jaśniutkie z grubą warstwą drożdży na dnie... /zauważone w domu/...
Piana na starcie wielka i drobnoziarnista /trudno było wlać całe piwo do kufla/ na dłużej 0,5 mm... do końca.
Na początku smak całkiem nieciekawy, myślałem że skwaśniało ale za chwilę okazało się że co łyk to lepsze... ziołowe, chmielowe... goryczkowe.
Ale wolę coś około 12-stki... no cóż jak testy to testy...

Data 15.9.11 cena ok 3zł... sklep Maria na Ruczaju w Krakowie

[Kwadri]

Opat Herbal Bitter

Kolor: Jasnozłoty, klarowny. Po przelaniu całości pływa niewielka ilość farfocli, choć przed otwarciem wydawało się, że w butelce pływa ich więcej.
Piana: Bardzo wysoka, trudno nalać na raz. Choć szybko się dziurawi to jest trwała i opada powoli do grubego kożucha, który trzyma się do końca.
Zapach: Ziołowo-chmielowy. W tle silny zapach drożdży i chwilami aromat znany mi z bezalkoholowych czeskich piw.
Smak: Od początku ziołowa, dość mocna goryczka, a tło lekko słodowe. Początkowo jest też wyraźny posmak drożdży. Całkiem smaczne.
Wysycenie: Nieco za duże. Trochę za mocno szczypie w język.
Opakowanie: Jak na zdjęciu Javoxa.

[karol1000]

Kolor: jasne złoto, lekko mętne z pływającymi grudkami
Piana: niewyobrażalnie wysoka, nie dało się nalać na raz, Przy bardzo ostrożnym nalewaniu 50% kufla zajęła piana. Piana trwała, maślana, pierwszy raz widzę żeby piwo było tak pieniste (a stało z 2 tyg w lodówce)
Zapach: chmiel bardzo silny i wyraźny
Smak: bardzo silnie chmielowy, potężnie goryczkowy, delikatnie chlebowe w oddali, leciutko ziołowe
Wysycenie: w normie

Smaczne piwo, grudki trochę odstraszają, bo chyba jak drożdżowy osad nie wyglądają. Wie ktoś co to jest?

[Javox]

Pisałem o tym co na dnie dwa posty wcześniej... najwyraźniej nieodfiltrowane drożdże...

[pioterb4]

Piję właśnie to piwo i z opisem mogę się zgodzić poza jedną rzeczą - piana u mnie była kiepska, wręcz nie chciałą się wytworzyć na poczatku. Poza tym wszystko w najlepszym porządku.

[yaro74]

U mnie piana podobnie słaba, nietrwała, zostaje po niej niewiele.
Kolor: bardzo jasny, słomkowy, lekko mętny
Po otwarciu początkowo zapach drożdży, potem chmiel i zioła.
Smak to mocna ziołowa goryczka, na początku posmak drożdży.
Wysycenie w sam raz.
Piwo według mnie trochę słabsze od bittera.

[coldfire]

Świetna piana, typowo czeska treściwość i pełność smaku podbudowana wyraźną goryczką i ziołowością. Na początku mi ona nie pasowała, ale potem przywykłem (oczywiście mowa o ziołowości... )
4,5.