India Black Ale (to poza BJCP), 17° Blg, 6,9% alk. Próbowane w wersji lanej w Prague Beer Museum.
Barwa ciemna z rubinowymi refleksami, klarowna. Piana początkowo zwarta, jednak dość szybko dziurawieje. Zapach nijaki. Smak zbalansowany bez żadnych ciekawych posmaków. Zupełnie jak zwykły ciemniak dolnej fermentacji. W dodatku zupełnie nie było czuć tych 17 stopni.
Dopytywałem się czy aby na pewno podane mi zostało piwo Matuški, ale barman potwierdził, że sporo osób ma zastrzeżenia do tego piwa.
Pierwsze piwo od Matuški, które mnie zawiodło. Niewypał, a nie rakieta.
Barwa ciemna z rubinowymi refleksami, klarowna. Piana początkowo zwarta, jednak dość szybko dziurawieje. Zapach nijaki. Smak zbalansowany bez żadnych ciekawych posmaków. Zupełnie jak zwykły ciemniak dolnej fermentacji. W dodatku zupełnie nie było czuć tych 17 stopni.
Dopytywałem się czy aby na pewno podane mi zostało piwo Matuški, ale barman potwierdził, że sporo osób ma zastrzeżenia do tego piwa.
Pierwsze piwo od Matuški, które mnie zawiodło. Niewypał, a nie rakieta.
Comment