Kolejna propozycja niefiltrowanego Opata. 5,0% alk.
Butelka PET, ale już z ładniejszą wersją ich etykiet. W tle klonowe liście w jesiennej tonacji. Co ciekawe skład podany też po polsku /kupione w Czechach - polski kierunek jest bardzo ważny dla kvasnicowych piw z Broumova
Piwo bazowe jest znane Czytelnikom, więc pomijam. W aromacie specjalnie nie wyczuwam "klonowych" akcentów. Natomiast w smaku słodkawe akcenty. Jedno z najsłodszych piw Opata /oczywiście nie ta znana z niektórych naszych piw/, choć i goryczka jest też jest, ale bardziej schowana.
Nie jest to mój styl, ale miłośnicy piw miodowych otrzymali ciekawą alternatywę na bazie porządnego piwa.
Butelka PET, ale już z ładniejszą wersją ich etykiet. W tle klonowe liście w jesiennej tonacji. Co ciekawe skład podany też po polsku /kupione w Czechach - polski kierunek jest bardzo ważny dla kvasnicowych piw z Broumova
Piwo bazowe jest znane Czytelnikom, więc pomijam. W aromacie specjalnie nie wyczuwam "klonowych" akcentów. Natomiast w smaku słodkawe akcenty. Jedno z najsłodszych piw Opata /oczywiście nie ta znana z niektórych naszych piw/, choć i goryczka jest też jest, ale bardziej schowana.
Nie jest to mój styl, ale miłośnicy piw miodowych otrzymali ciekawą alternatywę na bazie porządnego piwa.
Comment