16° Blg, 6,8% alk. Cztery słody: pilzneński, pszeniczny, karmelowy, karapils. Chmiel žatecký i premiant. Wersja lana Zubatý pes Praha.
Barwa złota, mętna.
Piana obfita i drobna.
Zapach intensywny, bananowy.
Smak dość nietypowy jak na weizenbocka bo zdecydowanie bardziej pszeniczny niż koźlakowy. Mocny banan z zapachu odzwierciedlony w smaku. Zauważalna większa słodowość niż w zwykłej pszenicy, ale to cały czas ten profil smakowy. Trochę to piwo przypomina mi mocną pszenicę z poznańskiej Brovarni tyle, że to było lepsze (brak alkoholowości)
Nasycenie odpowiednie dla pszenicznego - dość spore.
Spodziewałem się bardziej zrównoważonego połączenia koziołka i pszenicy, ale to i tak świetne piwo.
Barwa złota, mętna.
Piana obfita i drobna.
Zapach intensywny, bananowy.
Smak dość nietypowy jak na weizenbocka bo zdecydowanie bardziej pszeniczny niż koźlakowy. Mocny banan z zapachu odzwierciedlony w smaku. Zauważalna większa słodowość niż w zwykłej pszenicy, ale to cały czas ten profil smakowy. Trochę to piwo przypomina mi mocną pszenicę z poznańskiej Brovarni tyle, że to było lepsze (brak alkoholowości)
Nasycenie odpowiednie dla pszenicznego - dość spore.
Spodziewałem się bardziej zrównoważonego połączenia koziołka i pszenicy, ale to i tak świetne piwo.
Comment