Vratislavice, Konrad Svatopavelské

[darekd]

Piwo warzone okazjonalnie, rozlewane do butelek 0,35 l.
Zaw. alk. 7%, zaw. ekstraktu (nie zamieszczono na ecie) 16%.
Piwo półciemne ( polotmavé ), warzone z dodatkiem słodu pszenicznego,
według receptury z początku XX wieku.

Aromat - przyjemny, słodowy z nutami owocy, karmelu i ciut żelaza
Barwa - herbaciano-miedziowa, dość klarowne
Piana - kremowa, dość wysoka, ale dość szybko się dziurawi
Wysycenie - początkowo dość wysokie, ale tość szybko się "wygazowuje"
Smak - słodowa owocowość na pierwszym planie, dopełnione wyraźnym karmelem,
słodkawe, na finiszu łagodna pestkowa goryczka.
Treściwość - umiarkowana jak na 16%, zdecydowanie pełne

Smaczne piwo, bez wyczuwalnej mocy alkoholu, warto spróbować.

[karol1000]

śladami Darka też kupiłem to piwo. Dostępne w Pivovarskim Klubie w Pradze na Florencu za przesadna cenę 45KC
Aromat - słodowy + owoce, po ogrzaniu gorzki karmel
Barwa - herbaciana, wpadająca w ciemna wiśnie
Piana - beżowa, niezbyt wysoka, zostaje pierścień i wysepka utrzymujące się do końca kufla
Wysycenie - niskie
Smak - słodowy, leciutko wiśniowy, dość silnie karmelowe ale przy tym i gorzkie ze specyficzną goryczką.
Bardzo estetyczna a zarazem prosta etykieta

warte spróbowania

[Javox]

Dziś to piwo wygląda trochę inaczej... bardziej klasycznie...

Piana na starcie "wielka" bardzo powoli opadająca, kolor bordo pod światło, trochę słodkawe, trochę gorzkawe /jakby orzech włoski/,
nie jest przepalone, nie przytłacza karmelem, gaz średni, niezły zapach karmelowy...

Przyjemne, smaczne piwko...

[leona]

W aromacie lekko przypalony karmel i kwaśność domowego razowca na zakwasie.
Smak słodowy z wyraźną goryczką i podbijającym ją, palonym karmelem.
Piana wysoka, drobna, do dna utrzymała się w postaci dużej obrączki.

Dobrze zachowany balans słodu i goryczki, bez alkoholowych nacisków. Dawno nie piłem tak dobrego lagerowego mocarza z Czech.

[Javox]

Piana - na starcie spora, za niedługo niepełna warstewka.
Barwa - ciemny rubin a pod światło rubin.
Gaz - średni.
Aromat - karmelek i susze owocowe.
Smak - słodko i gorzko z owocami suszonymi. Może smakować.

Fajne piwko.

Graficznie dodano pod nazwą piwa " 16° " a odjęto kod kreskowy i inne napisy, które wylądowały na kontrze.

[leona]

Faktycznie nadal jest dobrze. Gdyby nie mocny akcent palony i zdecydowane chmielenie byłby stylowy wytrawny koźlak. A tak jest tylko czeski koźlak

[Petitpierre]

Koźlak ów pojawił się w Lidl'u za dobrą cenę. Piękny ciemny rubin, mleczna pianka. Luksus. Nuta górna suchary chlebowe, troszkę pikantności, przyprawy-goździki, odrobina słodyczy. Nuta dolna-więcej chleba, więcej koźlaka.

W smaku bardzo pijalne, krągłe, fajna goryczka na finiszu. Ot i się pepiczki starają, jest koźlak i jest w dobrej cenie. Jeszcze parę dokupię.

[darekd]

Koźlak ów pojawił się w Lidl'u za dobrą cenę.

Jako już kilkuletni fan tego piwa muszę napisać, że koźlak to jednak nie jest, choć parametry mogą na to wskazywać Tym bardziej nie jest to jakiś toporny "alko-strąg". To piwo pokazuje, że mocny lager (leżak) jednak może być ciekawym piwem.

Tak jak pisałem w pierwszym poście piwo ma swoją długą historię. Pogrzebałem i znalazłem nieco więcej informacji. Zaczęto je warzyć w 1908 roku. W tym roku doszło do powstania spółki: Reichenberg-Maffersdorfer und Gablonzer Brauereien Aktien-Gesellschaft in Maffersdorf, złożonej z browarów w Libercu, Vratislavicach (dziś część Liberaca) oraz Jabłońca nad Nysą. W skrócie RMGB: http://upload.wikimedia.org/wikipedi...RMGB1926-2.jpg

Jeszcze w okresie do 1918 r. na reklamie informowano o specjałach spółki: St. Paulus Bier i Gablonzer Bock:

http://www.maffersdorf.de/bilder/chronik/band_02-2/02201922_maffersdorf_reichenberg-maffersdorfer-und-gablonzer-brauereien-ag_reklameanzeige.jpg

Zatem Święty Paweł już wtedy nie był określany jako koźlak (Bock) w odróżnieniu od piwa tego stylu warzonego w Jabłońcu.

Po utworzeniu Czechosłowacji spółka znajdująca się w zdominowanej przez Niemców części państwa nadal się rozwijała a piwo było nadal doceniane. Warzono je na Boże Narodzenie i Wielkanoc:

http://images-01.delcampe-static.net/img_large/auction/000/149/028/918_001.jpg

Kiedy zaniechano warzenia nie wiadomo. Wiadomo jednak, że w w 2010 roku odnaleziono w archiwum w Libercu recepturę tego piwa i znów jest warzone.

Na polskiej kontrze nie ma składu, tylko info o zaw. słodu jęczmiennego i zaw. alk. 6,5%

Natomiast cena w polskim Lidlu jest niższa niż czeskim hurcie...

Oceny jakieś takie pozytywnie jednoznaczne - zatem hejterzy biegnijcie do Lidla, jest okazja pojojczyć nad czymś, co dostaniecie w niskiej cenie

[Petitpierre]

Czyli takie świąteczne? Pełnoprawnym koźlakiem nie jest, ale takie budzi skojarzenia i najbardziej go przypomina. Na typowo czeskie tmave czy polotmave jest za ciężki, no i pstrągiem, jak sam potwierdzasz, też nie jest. Taki Jubelbier?

[darekd]

Taki Jubelbier?

Chyba coś takiego

[gramak]

darekd- dzięki za fajne informacje. Piwo z historią. A poza tym fajnie się je pije. Lekka, sympatyczna goryczka dołożona do prawie koźlaka. Ładna piana, odpowiednie wysycenie. Cena w Lidlu mocno zachęcająca

[yaro74]

Piwo ma ładny rubinowy kolor.
Piana jest wysoka, drobno i średniopęcherzykowa, średnio trwała, zostawia delikatne ślady na szkle.
Zapach: niezbyt intensywny, słód, owoce i karmel, przyjemny.
Smak: słodowy, jest karmel i delikatne owoce. Goryczka jest dość mocna i niezbyt przyjemna w piciu. Alkohol dobrze ukryty.
Wysycenie średnie.
Niezłe piwo tak na 3,5.

[WojciechT]

Ciężkie, mocno karmelowe, słodkie. Z wyraźną goryczką. W smaku przypomina koźlaki; fanom tego stylu piwo na pewno posmakuje.

[laiquibe]

Pojawiło się w tygodniu czeskim w Lidlu. Cena 2,5 złotego bodajże. Butelka 0.5l, warka do 29.02.2016r., "piwo półciemne - specjalne".

Butelka całkiem fajna, zwłaszcza podobał mi się kapsel z racji bycia imiennikiem tego piwa.

Zapach słodki, karmelowy, lekko alkoholowy, palony. Taki trochę pilsowy zapach miejscami, ale generalnie przyjemny.
Piana ładna, drobnoziarnista ale szybko opadła i utrzymywała się potem na minimalnym poziomie.
Kolor ciemny czerwony, opalizujący, bardzo ładny.
Smak - słodkie, lepiące, bardzo dobrze (nisko) wysycone, karmelowe i palone. Jest goryczka, minimalnie zalegająca ale całkiem fajna. Z czasem wychodzi alkohol (po ogrzaniu). Jest też taki dziwny posmak już po wypiciu, nie potrafię go określić - taki lekko "sztuczny". Ale generalnie przyjemne piwo. W mojej skali jakieś 6,5/10

[Pess09]

Ciemno brunatne piwo, pod światło rubin.
Piana całkiem ładna jednak dość szybko opada.
Słodki karmel i lekka paloność w zapachu, trochę słodkiego masła.
W smaku bardzo fajne, jak na piwo z takiej półki cenowej. Smak nawet wyrazisty karmelowa słodowość i paloność na całkiem dobrym poziomie, coś w stylu przypalonej skórki chleba, jest nawet przyjemna średnio intensywna goryczka.
Smak nie jest zbyt złożony ale jak piwo za bodajże 2,59 zł wypada nieźle.