Skřečoňský Žabák, Skřečoňský Žabák 11°

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dadek
    Major Piwnych Rewolucji
    🍺🍺
    • 2005.09
    • 4702

    Skřečoňský Žabák, Skřečoňský Žabák 11°

    E: 11°Blg, A: 5,2%
    Kolor: Ciemniejszy żółty, lekko mętne. (4)
    Piana: Biała, niewysoka, dość gęsta choć bąbelki nierównomierne. Opadając po kilku minutach pozostawia gruby, dłużej utrzymujący się kożuch oraz nieliczne plamy na ściankach.(4)
    Zapach: Przyjemny, kwiatowo miodowy z lekką drożdżowością (4,5)
    Smak: Lekka słodowość, rześka, głównie cytrusowa owocowość i silna, długo pozostająca na podniebieniu goryczka na poziomie oryginalnego Pilsnera Urquella. (4)
    Wysycenie: W górnej strefie normy, ja bym jednak wolał niższe. (4)
    Opakowanie: Brązowy PET o pojemności 1,5 l, dowcipna, samoprzylepna etykieta z żabą która wpadła do kufla ale wygląda na zadowoloną. Wszelkie dane i parametry zamieszczone. Ale jednak to PET a nie szkło... (4)
    Uwagi: Smaczne piwko ale tylko dla wielbicieli bardzo silnej goryczki. Trochę dziwi dość duże odfermentowanie. 5,2% alkoholu w 11° to jak na Czechy sporo. Chociaż Bohumín to właściwie na polskiej miedzy. Kupione w browarku za 47 kč.
    Last edited by dadek; 2012-02-09, 02:59.
  • dadek
    Major Piwnych Rewolucji
    🍺🍺
    • 2005.09
    • 4702

    #2
    Piwo:
    Attached Files

    Comment

    • Ciupaga
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2008.10
      • 79

      #3
      Skřečoňský Žabák

      Piłem wczoraj z kija w krakowskiej Strefie Piwa na Józefa.

      W mojej ocenie jedna z lepszych jedenastek - szczególnie przypasowała mi mocno wyczuwalna goryczka. Zdecydowanie polecam!

      Skřečoňský Žabák to według mnie również nazwa browaru.

      Bywajcie Piwożłopy!

      Comment

      • kruger_nr1
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        🍼
        • 2005.11
        • 802

        #4
        Zakupione kilka dni temu w browarze, pet 1,5 L za 47 kć jak na zdjęciu powyżej. Spodziewałem się smacznego piwa, tymczasem nade wszystko w piwie wybijała się jego słodowość, co dla mnie porównując do innych piwek z czeskich mikrusów jest bardzo negatywną cechą niestety. Z tego powodu właśnie piwo nie smakowało mi wcale, wydało mi się niedopracowane...Kiedyś przy okazji spróbuję ponownie i sprawdzę swoje doznania smakowe.
        Kolekcja puszek piwnych:
        http://puszkikrugera.web-album.org/

        Comment

        • Ciupaga
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2008.10
          • 79

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kruger_nr1 Wyświetlenie odpowiedzi
          Spodziewałem się smacznego piwa, tymczasem nade wszystko w piwie wybijała się jego słodowość, co dla mnie porównując do innych piwek z czeskich mikrusów jest bardzo negatywną cechą niestety.
          Akurat dziś piłem go po raz drugi podczas meczu siatkarskiego naszych z Włochami w ramach igrzysk. Lane w Strefie Piwa. Smakowało mi znowu wyjątkowo a to głównie z powodu mocno wyczuwalnej goryczki!
          Czyżby lane różniło się tak bardzo od butelkowego?
          A może smaki odczuwamy inaczej
          Bywajcie Piwożłopy!

          Comment

          • Kwadri
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2009.10
            • 1216

            #6
            Skřečoňský Žabák

            Kolor: Ciemnozłoty, lekko zamglony.
            Piana: Ciężka do utworzenia, lejąc z góry utworzyła się tylko cienka warstwa, która szybko zredukowała się do cienkiego pierścienia.
            Zapach: Świeży, raczej słodowy z mocnymi, kwiatowymi akcentami. W tle delikatne, niepasteryzowane nutki i lekka zbożowość. Całkiem ładny. Po ogrzaniu dochodzi lekka owocowość.
            Smak: Początek lekko słodowy, ale niezbyt zdecydowany. Dość szybko dociera przyjemna, średnio mocna, chmielowa goryczka. Są też lekkie, drożdżowe posmaki w tle, ale finisz zdominowany przez długi, ziołowy posmak od chmielu. Smaczne, sesyjne.
            Wysycenie: Nie jest wysokie, ale nie brakuje, delikatnie podszczypuje.

            Comment

            • Maggyk
              Szara Adminiscjencja
              🍼
              • 2004.05
              • 5618

              #7
              Dzięki uprzejmości Kwadriego piwo trafiło również do mnie i nie mogę się zgodzić z kolegą w aspekcie średnio mocnej goryczki. Jak dla mnie ta goryczka była dość duża, żeby nawet nie powiedzieć za mocna. Piwo bardzo smaczne, jednakże chciałabym by było bardziej treściwe, a słodowość bardziej wyczuwalna. Niemniej jednak, jak będzie tylko taka okazja znów wykorzystam Kwadriego jako dostawcę tegoż specjału (jeśli się da) I tak narzekam trochę dla samego narzekania, ale jak coś jest dobre to człowiek jakoś samoistnie dąży do tego, aby było jeszcze lepsze
              Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
              Piwo domowe -
              Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

              Reklama w BROWARZE
              PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

              Comment

              • jacekwerner
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2004.05
                • 2852

                #8
                Ciekawe, że u mnie udało sie utworzyć całkiem solidną kilkucentymetrową warstwę piany. Szybko opadła do cieniutkiej warstewki lekko brudząc szkło. A co do tej goryczki - w porównaniu z polotmavą 13-tką - nie taki diabeł straszny .
                Piwo otrzymane oczywiście dzięki uprzejmości nieocenionego i niedocenianego Kwadriego - synu, Twoje zdrowie
                Ochotnicza Straż Piwna
                BAZA = 7446

                Comment

                • lucifuge
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2009.11
                  • 309

                  #9
                  ja piany miałem aż za dużo ale ja zawsze nalewam piwo "z góry", znikła szybko ale ładnie się osadzała. Ciekawe są opinie o nadmiernej słodowości lub wręcz o braku ciała. Ja nadmiaru nie stwierdziłem, wręcz przeciwnie ale to w końcu 11-tka. Goryczka odpowiednia, to w końcu czeski pils z małego browaru. Jeśli ktoś narzeka na jej nadmiar to może lepiej sięgnąć po jakiegoś euro lagerka? Mi w tym piwie przeszkadza jedynie nadmierne, szczypiące w język i podniebienie wysycenie. Na szczęście to jeden z tych parametrów, które odpowiednim serwowaniem można przeskoczyć. Godne piwo, będę powracał.

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X