Broumov, Benediktin 15°

[jacer]

piana: biała, gęsta, oblepia szkło,
kolor: typowy pilsowy,
zapach: metaliczność, lekka zbożowość,
smak: pierwszy łyk to metaliczność, test wskazał za winowajce chmiel, mniej treściwe niż drugi z Benediktinów,
wysycenie: małe.

Ze względu na metaliczność - słabe, wręcz kiepskie, nudne, nic się nie dzieje.

[jacekwerner]

Kolor - złoty, klarowny.
Piana – początkowo ładny biały kożuszek, szybko opada do centymetrowej warstwy, pozostawiając firanki na szkle.
Zapach – niestety już w momencie otwarcia butelki charakterystyczny dla wszystkich ( pitych przeze mnie ) piw z tego browaru - niemiły „piwniczny”, leciutkie nutki słodowe.
Smak – znowu te piwniczne posmaki, lekka metaliczność ( po „teście skórnym” – wnioski jak u Jacera ), jakiś kwasek, nutki chlebowe, goryczka prawie niewyczuwalna. Po ogrzaniu „piwnica” się nieco ulotniła.
Wysycenie – małe.
Ogółem – warka nieudana ( termin przydatności do 30.09.2012 ), cóż moje kolejne spotkanie z wyrobami z Broumova zakończone porażką , ufam że może kiedyś napiję się wreszcie dobrego piwa z tego zacnego browaru. Zakupione we wrocławskiej Drink Hali.

[jacekwerner]

Poniżej fotka :

[Twilight_Alehouse]

Kupione w Rodzince-Bis za 7 zł.

Pite 23 sierpnia 2012 r.

Kolor: Ciemne, bursztynowe złoto. Ładne.
Piana: Dość wysoka, gęsta. Opada do dziurawej warstwy i grubej obwódki, słabo osadza się na ściankach.
Zapach: Mdła, słodkawa słodowość, nieprzyjemna, taka jak w tanich piwach mocnych.
Smak: Tu też mdła słodowość, a do tego słodycz, wyraźny alkohol i nieprzyjemna goryczka.
Opakowanie: Jak na zdjęciu Jacka Wernera.
Uwagi: Niedobre, jak to często bywa z czeskimi piwami mocnymi.

[leona]

Gigantyczna piwniczność w aromacie i smaku. Wzruszyłem się bo dawno nie piłem piwa o tak zdecydowanym i jednostronnym profilu piwnicznym
Do zapijania schabowego z kapustą było ok. ale bez zakąski całej szklanki bym nie wypił.

[Rzeszowiak]

Z beczki aż takie "piwniczne" nie jest. Ogólnie smaczne fajnie nachmielone mocne piwo od naszych południowych sąsiadów.

[leona]

Z beczki aż takie "piwniczne" nie jest. Ogólnie smaczne fajnie nachmielone mocne piwo od naszych południowych sąsiadów.

Piłeś beczkowe w Polsce?

[Rzeszowiak]

W Pradze.

[Javox]

Na starcie średnie jest to piwo. Metal jest i to nie od chmielu

Piana średnia ale po kilku chwilach warstewka i lacing.
Zwykłe słodkawo-słodowo-gorzkawe piwo.
Gaz nie za duży a aromat słodowy, kolor "jasne, matowe złoto".

Ale odfermentowanie z max ekstraktu 15,99% do 5,6% jest tu bardzo ciekawe.

Pod koniec pojawiają się okoliczności łagodzące: goryczka szlachetnieje w treściwym, słodkawym słodzie