Kolejne piwo które Parnik warzy sezonowo. Pszeniczne 12 blg, o nieznanej zawartości alkoholu.
Kolor: ciemno złoty, zamglony,
Piana: biała, gęsta, bardzo długo utrzymująca się,
Zapach: przede wszystkim goździkowy i kwaśnych owoców,
Smak: tutaj podobnie jak w zapachu, dominuje goździk i dość przyjemna kwaskowość, bananów próżno szukać w tym piwie,
Opakowanie: z racji kolejnego wyjazdu samochodem, zakupiony PET na wynos, etykieta zastępcza, czarno biała. 1 litr za 50 CZK.
Ogólnie: raczej słabo jak na Parnik, brakuje typowych bananowych akcentów. Dla mnie nie do powtórzenia.
Kolor: ciemno złoty, zamglony,
Piana: biała, gęsta, bardzo długo utrzymująca się,
Zapach: przede wszystkim goździkowy i kwaśnych owoców,
Smak: tutaj podobnie jak w zapachu, dominuje goździk i dość przyjemna kwaskowość, bananów próżno szukać w tym piwie,
Opakowanie: z racji kolejnego wyjazdu samochodem, zakupiony PET na wynos, etykieta zastępcza, czarno biała. 1 litr za 50 CZK.
Ogólnie: raczej słabo jak na Parnik, brakuje typowych bananowych akcentów. Dla mnie nie do powtórzenia.