Amager, Todd-The Axe Man

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Glingorth
    Porucznik Browarny Tester
    • 2014.04
    • 283

    Amager, Todd-The Axe Man

    India Pale Ale, 6,5%, Słód: Golden Promise, Chmiele: Herkules, Citra, Mosaic

    Kolaboracyjne piwo duńskiego Amager i amerykańskiego Surly.

    wygląd - jasny pomarańcz, zmętnione z pływającymi farfoclami
    zapach - głównie cytrynowy, świeży aromat cytrusowo żywiczny, słodki, lekko owocowy
    smak - podobnie jak w aromacie z tym, że już nie tak słodko. Fajna owocowo żywiczna goryczka, krótka, niezalegająca z lekko słodką, delikatnie karmelową kontrą. Bardzo dobry balans. Piwo jest pełne, szybko znika ze szklanki.
    Attached Files
  • MarcinKa
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2005.02
    • 2736

    #2
    Piwo otrzymane w prezencie. Butelka 0,5l. Moc 6,5%, ekstrakt ? Kolor bardzo jasny, słomkowy, żółty jak Vibovit. Leciutko mętne. Ale najciekawsze było to co się w kuflu działo. Przy nalewaniu nalały się też osady z dna. Nie był to muł, tylko stałe drobinki. Wszystko pływało w kuflu we wszystkie strony. W ogóle wyglądało to tak jakby z piany intensywnie „padał deszcz drobinek”, które spadały na dół i znowu leciały w górę. Piwo buzowało. Piana mała, drobna, taki kożuch. Z czasem trochę zaczął rosnąć. Biała. Zapach intensywny "amerykański". Cytrusy dominują. Piękny. Smak zdominowany przez cytrusowość, ale bardziej taką słodką. Goryczka dość intensywna, nie przesadzona, średnio długa. Wadą piwa jest wyraźny brak „ciała”. Jak na IPĘ i 6,5% alko, to strasznie „cienkie to ciało”, jak w jakimś Sunny Ale. Brak w związku z tym bardziej rozbudowanego smaku. Na szczęście alkohol nie wyszedł na wierzch, w ogóle piwo sprawiało wrażenie słabszego niż deklarowana wartość %. Wysycenie także oryginalne. Piwo do połowy kufla szumiało jak jakiś Radler, a w trakcie picia trochę sprawiało wrażenie wodnistego/nienagazowanego. Opakowanie (jak na foto Glingortha) w stylu barokowo „strasznym”. Takie infantylne. Ładna kolorystyka, firmowy kapsel. Brak ekstraktu. W sumie to dziwaczne piwo, ale i bardzo dobre. Jako IPĘ nie polecam, jako dobre piwo jak najbardziej. Oceniam je na -5 (1 – 6).
    Dzięki Qń.
    To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

    Comment

    Przetwarzanie...
    X