Amager, The Gay Gondolier

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12674

    Amager, The Gay Gondolier

    Piwo uwarzone we współpracy z norweskiem Nøgne Ø

    Określone jako Imperial caffe latte brown.

    Do warzenia użyto cukru trzcinowego, laktozy, kawa "Kieni" - nie wiem co to znaczy, bo skład po duńsku, ale za to po angielsku jakiś bzdetny elaborat o gondolierze i jego norweskiej sympatii, który ma tłumaczyć nazwę...

    Chmiele Columbus i Chinook

    Alk. 8%

    Aromat - palony, nuty przypominające mi amaretto, słodko-podpieczony
    Piana - umiarkowanie wysoka, średniotrwała, zostawia koronkę
    Barwa - bardzo ciemny brąz, bardziej brunatny pod światło, zmętnione
    Wysycenie - umiarkowane, lekko musuje
    Smak - słodko jest, kawowo, kremowo i znowu słodko. Finisz z fajną kawą. Goryczka i paloność kawowa delikatnie daje znać o sobie, jest bardzo przyjemna w odbiorze, ale słodycz dominuje. Alkoholu nie czuć w smaku, na finiszu lekko rozgrzewa
    Treściwość - spora

    Kawa bardzo fajna fajna, laktoza rzeczywiście może dawać skojarzenie, że wyraźna nuta kawowa została wygładzona (latte), ale słodycz powoduje, że dla mnie to słodki kawowy ulepek...

    Po raz kolejny nacinam się trochę na kooperacyjne serie Amagera, w których dodatki odgrywające zbyt dużą rolę to element marketingu. Baza świetna, ale tak zasłodzona...
    Przypomniało mi się nieco podobne duńskie piwo, które piłem kilka lat temu (Søgaards)



    Mimo podobieństw Gondolier tonie...

    Mam też skojarzenia z popularną siecią amerykańskich kawiarni, gdzie otrzymałem jakiś kawowy mix z pianą polaną słodkim sosem. To piwo jest trochę jak tamta kawa, Nie dla mnie, ale innym może posmakować.
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12674

    #2
    Zdjęcie:
    Attached Files

    Comment

    Przetwarzanie...
    X