Royal Unibrew, Royal Export

[Piwofil]

Piwo chyba reprezentacyjne z browaru Ceres, alkoholu ma 5,8%, info o ekstrakcie brak.
Co tu dużo pisać zdecydowanie gorsze od wersji Selection. Piana fatalna, znika od razu, gazu na początku sporo potem coraz mniej. Co do smaku to po prostu zupełnie bezsmakowe, chyba nawet bardziej niż Tyskie czy Żywiec. Kompletny brak czegokolwiek, jakiś nutek smakowych, nawet goryczka jest słabo wyczuwalna, moge powiedzieć że zawiodłem się na tym piwie, jedynie barwe ma ładną, ładniejszą niż mocniejszy odpowidnik. Ogólnie piwo jednak nieciekawe, słabo umilało mi mecz Polska Łotwa, dobrze że nasi wygrali przynajmniej.

[Petrax]

Mój Ceres Royal Export to chyba inna wersja, niż opisywana wyżej przez Piwofila.

Puszka 330ml, alkohol 5,6%, ekstrakt ??, przywiezione przez znajomego z Danii

Kolor: jaśniutki, słomkowy, klarowne
Piana: dość sztywna, ale szybko opada, zostawia ślady
Gaz: w sam raz
Zapach: chmielowo-owocowy, niewyraźny
Smak: w ustach wyczuwalna mocna goryczka, po przełknięciu czuć posmak słodowy, kwaskowe, lekko owocowe, bez rewelacji, ale na pewno lepsze niż Tyskie

Ogólnie: 3,5 (1-5)

[Petrax]

Oto i rzeczona puszka:

[kloss]

Ja piłem butelkowe.Było wytrawne,mocno goryczkowe z posmakiem jakby lekko winnym.Goryczka z czasem zaczyna za bardzo dominować co jest niezbyt przyjemne.Smak sugerował mocniejsze piwo.

[bolek1970]

Ja piłem butelkowe.Było wytrawne,mocno goryczkowe z posmakiem jakby lekko winnym.Goryczka z czasem zaczyna za bardzo dominować co jest niezbyt przyjemne.Smak sugerował mocniejsze piwo.

Kolega kloss trzy lata temu opisałto piwko i ja mimo tego, że piłem wczoraj muszę się zgodzić, że jest sporo smaku w tym piwku, wręcz sprawiało wrażenie mocniaka. To nie byłoby dziwne, gdyby nie kolor, który zapowiadał tylko cieniutkiego pilsika, a ja byłem tą goryczką, owocami, słodowością tylko zaskoczony na duży plus. No cóż, Duńskie piwka zawsze były o te 0,5 punkta lepsze od Szwedzkich i nawet taki standartowy browarek może miło zaskoczyć.
Polecam pasżerom promów z Danii do Niemiec....

[sibarh]

Piwo:

[lycaster]

Mi trafiła się puszkowa wersja. Wszystko byłoby ok gdyby nie ten dziwny posmak. Niby goryczka poprawna ale jednak coś jest nie tak. Aczkolwiek ze wszystkich wypitych "skandynawów" z pewnością jedno z lepszych.