Amager, Sundby Stout

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zgroza
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2008.03
    • 3605

    Amager, Sundby Stout

    0,5 l, 6,2%, niepastertyzowany i niefiltrowany amerykański srout
    piana: porządna, raczej lekka
    gaz: w normie
    kolor: bardzo mętny ciemnobrązowy
    zapach: słodowo-palono-słodki
    smak: pełny, słodki raczej, słodowy też, wyraźna palona goryczka na posmak
    Solidne piwo na zimny wieczór.
    Attached Files
    Lotna ekspozytura browaru

    Też Was kocham.
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19261

    #2
    Opakowanie nic się nie zmieniło. Piana drobna, ciemno kremowa, opadająca dość szybko, pozostawiając firanki na szkle. Aromat słaby, nie chmielowy, a bardziej stoutowy, palony. W smaku gładkie z finiszem mocno, gorzkiej czekolady. Początkowa słodycz po kilku łykach ustępuje sporej wytrawności. Chmiel nie za mocno akcentowany, acz daje się w smaku rozpoznać. Dobre! Choć przy cenie 18 zł/500 ml raczej nie do szybkiej powtórki.

    Comment

    • wpadzio
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼🍼
      • 2011.06
      • 2654

      #3
      Czarnobrązowa, nieprzejrzysta barwa.
      Kremowo-beżowa piana o całkiem mięsistym pokroju. Szybko stabilizuje się do zwartej pierzyny. Na szkle pokaźne wzorki.
      Aromat z nutami kawy, wanilii, karmelu i lukrecji jako dominującymi. Na drugim planie pojawiają się mleczne i owocowe klimaty. Są również fajne, ale bardzo delikatne ziołowo-chmielowe nastroje.
      W ustach piwo jest świetne, ciemne stoutowe, kawowo-czekoladowo-palone smaki są interesująco kontrowane przez kwiatowe, chmielowe i lekko słodkawe odcienie. Dodatkowo jest wrażenie pewnej jedwabistej tłustości. Gładkie, aksamitne w odbiorze, z długo wygasającą miękką goryczką.
      Nagazowanie średnie w kierunku wyższego. Pracuje, ale dyskretnie, nienachalnie.
      Butelka jak u zgrozy, z nieco mdłą samoprzylepną etykietą, na której zdjęcie "z epoki". Do tego firmowy, utrzymany w estetyce wycofanej elegancji kapsel.

      Doskonały stout. Pozbawiony rutyny, żeby nie rzec wprost - nudy, z racji sporego udziału nachmielenia w profilu smakowo-zapachowym.
      Dania, Dania... to bodajże taki kraj nad Niemcami słynny z tego, że odbębnił Drugą Światową bez rozlewu krwi w jeden dzień? Stout jego mać! 9,5 w skali 1-10.
      Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
      Serviatus status brevis est
      3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

      Comment

      Przetwarzanie...
      X