Braunstein, Næsgaarden Økologisk Brown Ale

[sibarh]

Butelka 0,5 litra firmowa, alkohol 6 %, eks. brak, kapsel firmowy browaru
Kolor - herbaciano-colowy, klarowny
Piana - drobna, wysoka i trwała
Zapach - karmel, wanilia, owoce, aromat winny
Gaz - okey
Smak - mnóstwo smaków takich jak w zapachu, wyraźnie słodkie, lekka goryczka w tle
Dla mnie smakowite.

W moim "zbiorze" piw zagr. nr 3050 - moje 1535 nowe piwo na forum

[sibarh]

Brown Ale:

[zgroza]

Dane bez zmian.
Piana: średnioobfita, po pewnym czasie do zera
Gaz: odpowiedni
Kolor: mętnobrązowy
Zapach: owocowo-ciastkowo-winny
Smak: dominuje leciutko kwaskowata owocowość, raczej lekkie, trochę ciastkowości, trochę winne
Dobre, aromatyczne brown ale.

[Kolesław]

Na początku olbrzymia piana. Nalewanie trwa kilka minut. Perli się dość dużymi bąblami, a na wierzchu gęsta, kremowa czapeczka w kolorze jasnego ecru. I trwa, trwa… Imponująca, piękna! Aż chciałoby się wypić, a tu ciągle nie nalane.
Kolor ciomobrązowo-rudy pod światło bordowo-ceglasty. Piwo nie jest całkiem klarowne, leciutko zamglone jest.
Zapach to na początku marmolada. Kiedy ta uleci dominują włoskie orzechy na cytrusowym chmielu i prażonym słodzie, a w tle wraca marmolada.
Smak: Po taaakiej pianie i feerii aromatów lekkie rozczarowanie. Ogólnie intensywne, choć średnio treściwe. Jak dla mnie bardziej wytrawne niż słodkie, choć bez wyraźnego chmielu. Słód prażony, trochę marmolady, ale bez słodyczy. W końcówce za dużo dwuacetylu. Na ecie coś piszą o karmelu (po duńsku, ale karmel to chyba karmel), ale ja go zupełnie nie czuję.
Choć piwo nie jest bez wad, to mimo wszystko ciekawe, złożone i w ostatecznym rozrachunku dobre ale.

[sibarh]

Aktualna fotka;