Nie, nie kupiłem tego piwa z własnej i nieprzymuszonej woli. Dostałem, bo moja gospodyni kupiła zgrzewkę z datą ważności do jutra.
Pomny, że pokrewny Tuborg T-beer Lemon jest 29. najgorszym piwem ratebeer, podszedłem do tego piwa z najwyższą ostrożnością i do jedzenia.
Cóż, obawy okazały się słuszne. Smakuje toto jak kieski, chemizowany alkopop. Wysokie nagazowanie, brak treściwości, lemoniadowa piana, chemiczno-limonkowy zapach, w smaku szmata, spirytus i limonka, wykręca na koniec. Klasyka koncernowego zła, brrr.
Pomny, że pokrewny Tuborg T-beer Lemon jest 29. najgorszym piwem ratebeer, podszedłem do tego piwa z najwyższą ostrożnością i do jedzenia.
Cóż, obawy okazały się słuszne. Smakuje toto jak kieski, chemizowany alkopop. Wysokie nagazowanie, brak treściwości, lemoniadowa piana, chemiczno-limonkowy zapach, w smaku szmata, spirytus i limonka, wykręca na koniec. Klasyka koncernowego zła, brrr.
Comment