Hornbeer, Russian Imperial Stout

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sibarh
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2005.01
    • 10387

    Hornbeer, Russian Imperial Stout

    Butelka 0,5 litra, alkohol 8,1 %, eks.brak, kapsel goły
    wypiłem 9 lat przed terminem przydatności do spożycia
    Kolor - czarne jak noc
    Piana - beżowa, wysoka i trwała
    Zapach - mocny kawowo-czekoladowy
    Gaz - okey
    Smak - mocno palone, mocno kawowe z elementami gorzkiej czekolady, mocno słodkie i mocno gorzkie.
    Smakowite, nie warto leżakować dłużej.

    W moim "zbiorze" piw zagr. nr 3587 - moje 1763 nowe piwo na forum
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria
  • sibarh
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2005.01
    • 10387

    #2
    Foto:
    Attached Files
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • Ciupaga
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2008.10
      • 79

      #3
      Niesamowite piwo!

      Piwo wywarło na mnie olbrzymie wrażenie. W zasadzie pod każdym względem idealne.

      Smak - wykwintny, mocny, wspaniały - nie chciałbym do niczego porównywać, doskonale oddaje go stwierdzenie sibarha "mocno słodkie i mocno gorzkie", mimo 8,1% alkohol wogóle niewyczuwalny.
      Zapach - wyrazisty a zarazem subtelny - samo wąchanie jest już wielką przyjemnością i zapowiedzią tego co ma nadejść
      Piana - wysoka, stabilna, drobnopęcherzykowa, w kolorze ciemny beż, początkowo tworzy jakby zwarty kożuch broniący dostępu do piwa.
      Kolor - bardzo ciemny brąz, prawie czarne, niesamowite dla mnie było to, że po umieszczeniu za pokalem piwa silnego światła, na drugą stronę nie przebijał się żaden promień - komletnie nieprzezroczyste, pochłania światło jak czarna dziura.
      Opakowanie - na pierwszy rzut oka tandetne, ale tylko z daleka, po dokładniejszym zapoznaniu się widać, że ta grafika ma swój styl i że jest to coś niebanalnego.
      Minus za brak ekstraktu oraz golutki kapsel.
      Imponuje podany termin ważności - 2019 rok.
      Piwo to jest wyjątkowo treściwe, pijąc ma się wrażenie, że w porównaniu z innymi ma większą gęstość. Nalewając należy zadbać aby na dnie butelki nie pozostał cenny osad.

      Choć cenę ma powalającą bo w okolicach 25-30 zł. za butelkę - polecam każdemu

      Ja dostałem w prezencie
      Sam pewnie nie wydałbym tyle (z Krakowa jestem ).
      Dzięki Basia!
      Bywajcie Piwożłopy!

      Comment

      Przetwarzanie...
      X