Piwo anonsowane jako Bière de Garde, czyli w tradycyjnym północnofrancuskim stylu. Warzone w browarze Castelain dla sieci Carrefour. Alkohol 8,5%. Skład podany w sposób podstawowy.
Barwa złocisto-bursztynowo-pomarańczowa. Całkowicie klarowna.
Wysoka piana o barwie złamanej bieli i średniej teksturze. Długo stoi zwartą czapą a opadając zostawia bardzo wyraźne ślady na szkle.
W aromacie dominująca słodowa słodycz. Są pewne estrowe owocowe nastroje oraz ziemistość i nieznaczny alkoholowy oddech.
Smak jest miękko słodowo słodki również. Pojawiają się nuty toffi oraz karmelowe. Ostre odcienie alkoholowe, lekkie grzanie w przełyku, albowiem procenty są niezbyt dobrze ukryte w profilu. Finisz jest nieco mdły.
Wyraźne nagazowanie, bąbelki delikatnie tańczą w ustach.
Butelka bączek 330ml z czarnym kapslem i bardzo sympatyczną etykietą, na której blond cycatka częstuje nieco po bawarsku czym chata bogata. Kontretykieta zaś już typowo marketowa. Dużo tekstu a mało informacji.
Piwo wydaje zbyt się płaskie i jednostronne. Pozbawione choćby minimalnej goryczki chmielowej. Jest za to dość alkoholowe, co daje się odczuć. Niestety bardziej przypomina belgijskiego stronga dla mniej wybrednych. I trudno się dziwić skoro to masowy marketowy wypust. 6 w skali 1-10.
Barwa złocisto-bursztynowo-pomarańczowa. Całkowicie klarowna.
Wysoka piana o barwie złamanej bieli i średniej teksturze. Długo stoi zwartą czapą a opadając zostawia bardzo wyraźne ślady na szkle.
W aromacie dominująca słodowa słodycz. Są pewne estrowe owocowe nastroje oraz ziemistość i nieznaczny alkoholowy oddech.
Smak jest miękko słodowo słodki również. Pojawiają się nuty toffi oraz karmelowe. Ostre odcienie alkoholowe, lekkie grzanie w przełyku, albowiem procenty są niezbyt dobrze ukryte w profilu. Finisz jest nieco mdły.
Wyraźne nagazowanie, bąbelki delikatnie tańczą w ustach.
Butelka bączek 330ml z czarnym kapslem i bardzo sympatyczną etykietą, na której blond cycatka częstuje nieco po bawarsku czym chata bogata. Kontretykieta zaś już typowo marketowa. Dużo tekstu a mało informacji.
Piwo wydaje zbyt się płaskie i jednostronne. Pozbawione choćby minimalnej goryczki chmielowej. Jest za to dość alkoholowe, co daje się odczuć. Niestety bardziej przypomina belgijskiego stronga dla mniej wybrednych. I trudno się dziwić skoro to masowy marketowy wypust. 6 w skali 1-10.