Kronenbourg, Foster's

[Shlangbaum]

Licencyjne piwo produkowane w Sztrasburgu.

Alk. 5% Blg 11.
Skład: słód jęczmienny, syrop kukurydziany, drożdże, chmiel, woda, E-224

Ładna butelka i etykieta. Piwo jasno złote. Piana opada niczym bomba zanurzeniowa. Smak alkoholowy z lekką chmielową goryczką. Zapach podobnie. Piwo raczej kiepskie. Podobnie jak opisany na forum oryginał. Nie polecam.

Kupiłem bo wypatrzyłem go za 2,80 zł i cena nie wydała mi się tragiczna. Więcej jednak tego błędu nie popełnię. Wolę naszego cieniasa Żywca

[Radegast]

Fosters nalezy do lubianych przezemnie piw, a ostatnio mialem smakowac wersje francuska podana w puszcze-jakos byla to bez wrarzen wypita pucha.

Polecialem po promocji i zakupilem ja za euraka w Monoprix, czyli gdzieindziej bedzie za centy.

[MarcinKa]

Piwo przywiezione przez mamę z pielgrzymki do Asyżu. Butelka 0,33l. Moc 5%, ekstrakt? Kolor słomkowo złoty, trochę za jasny. Piana średnio duża, niestety szybko opada do resztek. Zapach nie bardzo mocny, słodowo chmielowy. Dość przyjemny. Smak chmielowo słodowy. Czasem wydaje się, że chmiel dominuje, czasem odwrotnie. Mocna goryczka i długi gorzki posmak. Goryczka jakby wzmocniona gorzkim smakiem. Całość raczej lekka, czasem nawet wręcz wodnista. Przy pierwszych łykach pojawiają się niedobre posmaki. Alkoholowość, o której pisze Shlangbaum, też się pojawia. Wysycenie średnie, nie tak mocne jak przeważnie w znanych Pilsach. Opakowanie klasyczne Forster’sa. Dominuje szafirowy kolor. Kapsel dograny, z logo Forster’sa. Mnie osobiście nie za bardzo zachwyca to wzornictwo, ale na półce to jedno z lepiej rozpoznawanych piw. Ekstraktu brak. Plus, że pisze, że jest licencyjny a nie Australijski. Klasyczne piwo masowego rażenia. Typowy smak gdzie „chmiel zlewa się ze słodem”. Do tego wyraźna goryczka i tyle. Nie jest niedobre, ale nie zostawia też śladu w pamięci. Oceniam na +3 (1 – 6).

[Jadoo]

Yuk!
Kupione w Łodzi, na Łagiewnickiej.

Opakowanie fajne, charakterystyczne, świeże, na 4.
Kolor... złoty, trochę rozmyty, 2+.
Smak, eh... 1.
Nagazowanie duże 3.
Piana, drobnobąbelkowa, dobrze ze zauważyłem zanim uciekła 2.
Zapach słaby, nie razi 3.
__________________________________________________ ____
To bylo ohydne, natępny raz dopiero w australii, [2+]

[sibarh]

Yuk!
Kupione w Łodzi, na Łagiewnickiej.

Opakowanie fajne, charakterystyczne, świeże, na 4.
Kolor... złoty, trochę rozmyty, 2+.
Smak, eh... 1.
Nagazowanie duże 3.
Piana, drobnobąbelkowa, dobrze ze zauważyłem zanim uciekła 2.
Zapach słaby, nie razi 3.
__________________________________________________ ____
To bylo ohydne, natępny raz dopiero w australii, [2+]

Myślisz ze oryginał smakuje lepiej

[frantic]

wlasnie pije francuskie wydanie foster'sa i to najgorzej wydane 4zlote;/ niestety piwo smakuje jak chrzczone woda z posmakiem nie wime jakiegos taniego szampana. nie polecam ogolnie .. juz lepiej pic lokalna perełke