Pelforth, George Killian's Rousse

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sibarh
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2005.01
    • 10387

    Pelforth, George Killian's Rousse

    Butelka 0,25 litra, alkohol 6,5 %, eks. brak, kapsel dedyk. piwu
    sprzedawane w 6-pakach cena ok. 4 euro
    Kolor - ciemnozłocisto-bursztynowy, klarowny
    Piana - drobna, średniowysoka, średniotrwała
    Zapach - słodko-miodowy z delikatną nutą karmelową
    Gaz - sporo
    Smak - miodowo-słodkie, lekki karmel, wyraźnie słodkie, lekka nuta winna
    Smaczne piwo o wyraźnym smaku.

    W moim "zbiorze" piw zagr. nr 1453 (856 opisane na forum ) 756 - nowe na forum (moje)
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria
  • sibarh
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2005.01
    • 10387

    #2
    foto:
    Attached Files
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • darekd
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍺🍺🍺
      • 2003.02
      • 12675

      #3
      Na początku byłem pewny, że to piwo irlandzkie na rynek francuski,
      potem, że amerykańskie, dopiero teraz wiem, że to produkt francuski.
      Choć jest też produkowany w USA. Na ten temat tu:



      Dystrybutor - firma Martin z Zawiercia gracko przetłumaczył to na wlepce jako piwo jasne

      alk. 6,5%, zaw. ekstr. ?, buteleczka 0,25 l.

      Barwa - ok zatem jest to jasny Red dokładniej ciemne złoto - bursztyn
      piana - początkowo obfita, szybko opada do dziurawego kożuszka, który trzyma znacznie dłużej.
      aromat - dominujące akcenty owocowo-słodowe
      wysycenie - dość wysokie, ale pasuje
      smak - treściwy, słodkawa owocowość z lekkim kwaskiem i goryczką. Ładnie musuje na języku i rozgrzewa.Nieco mi przypomina niektóre produkty górnej fermentacji.
      Bardziej na jesienno-zimowe wieczory niż na lato.
      Ciekawe, ale ja nie należę do wielkich miłośników tego typu klimatów.

      Ta mała buteleczka kosztowała mnie we wrocławskiej Almie 4,29 zł

      A najbardziej z tego piwa podoba mi się ich strona internetowa
      The official website of Molson Coors Beverage Company, which for more than two centuries has been brewing beverages that unite people for all of life’s moments.


      Przepiękna

      Comment

      • darko
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.06
        • 2078

        #4
        Kupione w Auchan Modlińska chyba za 2,99.
        W zapachu dominują karmelowo-palone nuty, potem czuć estry. W smaku słodowo słodkie, lekka goryczka i wyraźny alkohol. Dobre.

        Comment

        • wrednyhawran
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2010.07
          • 1784

          #5
          Zaskoczenie - jak na piwo francuskie, bardzo smaczne. Spożywam je niestety trochę za zimne i już czuję, że sporo mi przez to ucieka, dlatego dam mu trochę odstać. Niestety piwo straciło pianę, ale kolor jest bardzo przyzwoity, bursztynowy, zapach słabo wyczuwalny pewnie też przez zbyt niską temperaturę. Bardzo iekawy jest dla mnie smak z początku wyraźnie słodki, następnie przechodzący w całkiem silną goryczkę. Tym piwem Francuzi w kontekście warzenia piwa odbudowują zszargane w mojej opinii imię.

          Ale jedna nuta krytycyzmu - niech wreszcie nauczą się pić piwo w odpowiedniej dawce, bo te ich buteleczki 0,25 to przesada...nawet człowiek nie zdąży poczuć, że pije piwo. 0,33l myślę na ten gatunek i w tej cenie byłoby idealne.
          Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
          Małe Piwko Blog
          Małe Piwko Blog na facebooku
          Domowy Browar Demon

          Comment

          • ElDesmadre
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2010.05
            • 155

            #6
            Bardzo nietypowe piwo - ciężki irish red. Sesyjne to ono nie jest ani trochę, a wypicie małej buteleczki sprawiło mi pod koniec pewien kłopot. Słodowo-owocowy zapach: delikatna paloność i kremowość, rodzynki, przejrzałe mango i mandarynka, no i lekka metaliczność. W smaku rodzynki, suszone śliwki, figi, mocno dojrzałe jabłka, trochę toffi oraz przytłumiona, lekko herbaciana goryczka zakończona śladową trawiastością chmielu. Piwo grzeje gardło alkoholowo i ma dość gęstą konsystencję. Stanowczo zbyt ciężkie jak na swój styl.
            http://thebeervault.blogspot.com

            Comment

            • Kolesław
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.03
              • 1130

              #7
              Zapach słodowy, słodkawy, mdławy.
              Piana prawie biała, wysoka, gęsta, ale niemal nic po sobie nie zostawia. Gaz raczej niski.
              Kolor rdzawo-bursztynowy.
              Smak słodkawo-toffikowy z lekką chemiczną goryczką i alkoholem. Posmak goryczkowo-alkoholowy – dość ordynarny.
              Słabo. Kiedyś piłem je wcześniej i wtedy całkiem mi smakowało.

              Comment

              Przetwarzanie...
              X