Alk. 6%, but. 0.65 l. Kupione w Strasbourgu.
Bursztynowe, niezbyt mocno nagazowane, piana duża, sztywna i trwała.
Zapach i smak słodowy, słodkawy, owocowy, jakby z syntetycznymi aromatami, przypomina mi tzw. amer bière (piwo zaprawione specjalną alzacką ziołową esencją), z bardziej słodowym posmakiem. Może jest to po prostu gotowe amer bière?
Bursztynowe, niezbyt mocno nagazowane, piana duża, sztywna i trwała.
Zapach i smak słodowy, słodkawy, owocowy, jakby z syntetycznymi aromatami, przypomina mi tzw. amer bière (piwo zaprawione specjalną alzacką ziołową esencją), z bardziej słodowym posmakiem. Może jest to po prostu gotowe amer bière?