Alexander warzony jest w browarze Elixi na zlecenie ateńskiej firmy Unibrau Hellas, dystrybutora wielu marek piwnych. Co ciekawe Alexander to nie lager ani pszeniczniak. Alexander to piwo w stylu scotch ale, czyli mocne szkockie pale ale. W składzie mamy cukier, a zawartość alkoholu wynosi 6%.
Barwa bursztynowa. Mętna z osadem.
Piana o barwie złamanej bieli o raczej drobnych pęcherzykach. Oblepia zacnie szklankę i osiada powoli do czapiastego kożucha.
Aromat z silnymi karmelowymi odcieniami, z dodatkiem lekko palonego słodu. Jest też trochę słodko.
Smak lekko winny, z karmelowymi nutami. Wyczuwalny nieznaczny kwasek oraz czerwone owoce. Goryczka minimalna. Za to po stronie słodów wyraźne palone ziarno, orzechy i ciemny chleb.
Nagazowanie średnie, w kierunku wyższego.
Butelka 330ml z etykietą, na której rzymska kopia głowy tytułowego Aleksandra Wielkiego z Muzeum Kapitolińskiego w Rzymie. Kapsel cały czarny.
Piwo nie jest w żadnej mierze aż tak wielkie jak jego patron na etykiecie. Ot, solidne szkockie mocne ale, o stosunkowo niskiej jak na styl zawartości alkoholu. 7,5 w skali 1-10.
Barwa bursztynowa. Mętna z osadem.
Piana o barwie złamanej bieli o raczej drobnych pęcherzykach. Oblepia zacnie szklankę i osiada powoli do czapiastego kożucha.
Aromat z silnymi karmelowymi odcieniami, z dodatkiem lekko palonego słodu. Jest też trochę słodko.
Smak lekko winny, z karmelowymi nutami. Wyczuwalny nieznaczny kwasek oraz czerwone owoce. Goryczka minimalna. Za to po stronie słodów wyraźne palone ziarno, orzechy i ciemny chleb.
Nagazowanie średnie, w kierunku wyższego.
Butelka 330ml z etykietą, na której rzymska kopia głowy tytułowego Aleksandra Wielkiego z Muzeum Kapitolińskiego w Rzymie. Kapsel cały czarny.
Piwo nie jest w żadnej mierze aż tak wielkie jak jego patron na etykiecie. Ot, solidne szkockie mocne ale, o stosunkowo niskiej jak na styl zawartości alkoholu. 7,5 w skali 1-10.