Piwo z browaru Noctua, mieszczącego się w Atenach. Chilling Season to amber ale, nachmielone amerykańskimi odmianami Centennial, Cascade i Simcoe. Goryczka podana na etykiecie to 35 IBU.
Barwa bursztynowo-brązowa. Nieklarowna.
Jasnobeżowa piana, potężna po nalaniu. Posiada drobne pęcherzyki i mocno okleja szkło. Redukuje się do fantazyjnej, czapiastej formy.
Aromat słodowy, z karmelowymi odcieniami. Dodatkowo ciasteczka, lekki syrop, odrobina chmieli.
Smak delikatny, ułożony, słodowo-karmelowy w dominancie. Umiarkowana goryczka, miękko wygasająca w ustach. Piwo jest gładkie, nieco jakby oleiste. W posmakach nieznacznie podpalane ziarna zbóż oraz ciasteczka.
Nagazowanie średnie w kierunku niższego.
Butelka 330ml z firmową sówką na etykiecie oraz na kapslu. Tym razem pójdźka ma na głowie zimową czapkę uszatkę, czyli typowe nakrycie głowy Greków![Oczko](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/wink.gif)
Ciekawe piwo. Na pewno wyróżnia się pośród nudnych greckich lagerów. Do dostania nie tylko w Atenach, bo i na wyspach bywa również w niektórych marketach i barach. 7,5 w skali 1-10.
Barwa bursztynowo-brązowa. Nieklarowna.
Jasnobeżowa piana, potężna po nalaniu. Posiada drobne pęcherzyki i mocno okleja szkło. Redukuje się do fantazyjnej, czapiastej formy.
Aromat słodowy, z karmelowymi odcieniami. Dodatkowo ciasteczka, lekki syrop, odrobina chmieli.
Smak delikatny, ułożony, słodowo-karmelowy w dominancie. Umiarkowana goryczka, miękko wygasająca w ustach. Piwo jest gładkie, nieco jakby oleiste. W posmakach nieznacznie podpalane ziarna zbóż oraz ciasteczka.
Nagazowanie średnie w kierunku niższego.
Butelka 330ml z firmową sówką na etykiecie oraz na kapslu. Tym razem pójdźka ma na głowie zimową czapkę uszatkę, czyli typowe nakrycie głowy Greków
![Oczko](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/wink.gif)
Ciekawe piwo. Na pewno wyróżnia się pośród nudnych greckich lagerów. Do dostania nie tylko w Atenach, bo i na wyspach bywa również w niektórych marketach i barach. 7,5 w skali 1-10.