Edge, Pure Decadence

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wpadzio
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2011.06
    • 2654

    Edge, Pure Decadence

    Collaboration Series to piwa przygotowywane przez barcelońskiego mikrusa wspólnie z innymi kraftowcami. Do tej pory współpraca owocowała piwami uwarzonymi między innymi z włoskim Brewfistem, czy amerykańskim Cigar City. Pure Decadence zaś to Russian Imperial Stout, wyprodukowany przy udziale norweskiego browaru Lervig ze Stavanger. Piwo swój debiut zaliczyło w 2015 roku. Ma 10,3% alkoholu i 68 IBU.

    Czarnobrązowa barwa. Nieprzejrzysta.
    Beżowa piana. Raczej drobna tekstura. Mięsista, wolno redukuje się do grubego kożucha, niczym w cappuccino. Zostawia wyraźne ślady na szkle.
    W zapachu mocne palone nuty słodowe, gorzka czekolada, ziarno kawy. Dodatkowo pewna owocowa słodycz oraz niskie, ale wyczuwalne odcienie alkoholowe. W sumie dość bogato.
    Smak silnie zdominowany przez ciemną paloną goryczkę, w odbiorze kojarzącą się z ziarnem kawy, i to mocno spalonej kawy. Gdzieś w tle mamy posmaki kawy zbożowej i delikatną owocową słodycz, ale taką z suszonych owoców.
    Nasycenie gazem bardzo umiarkowane, mało czytelne.
    Butelka 330ml, jak to zwykle w Edge Brewing opatrzona niebanalną etykietą. Tym razem symbolika raju, a nadzy Adama i Ewy mają uosabiać piwnych demiurgów tego tworu. No po prostu pure decadence Kapsel firmowy.

    Piwo niebanalne, ale i niepokornie jednostronne, wymagające pewnej dozy tolerancji u odbiorcy. Jest tak "spalone" w profilu, że mogłoby stanowić degustacyjne tło dla wizualizacji piromanii Nerona w Rzymie. Z pewnymi kontrowersjami 8 w skali 1-10.
    Attached Files
    Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
    Serviatus status brevis est
    3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Przetwarzanie...
X