Barceloński Abirradero określa się jako brewpub i taproom. Nie widziałem gdzie tam warzą piwo, ale okazuje się, chyba w piwnicy pod lokalem.
Na stronie https://www.abirradero.com/ nie chwalą się samym browarem
Saison, 7% alk.
Aromat - zgodny ze stylem - rześkie, cierpkawe owoce, łagodna stajnia
Piana - wyższa, zwarta, trwalsza z kożuszkiem, zostaje na szkle
Barwa - żółto-złota, zamglona
Wysycenie - wyższe a musuje bardzo wyraźnie podszczypując
Smak - kwaskowe owoce z minimalną cierpkością (pigwa, skórka cytrynowa), ciut owocowej słodyczy, całkiem wyraźna korzenność z lekką goryczką
Treściwość - pełne
Rześkie, nie czuje się wysokiego woltażu, bardzo dobrze pijalne. Lubię ten styl więc dodatkowo wydało mi się bardzo fajne i udane.
Na stronie https://www.abirradero.com/ nie chwalą się samym browarem
Saison, 7% alk.
Aromat - zgodny ze stylem - rześkie, cierpkawe owoce, łagodna stajnia
Piana - wyższa, zwarta, trwalsza z kożuszkiem, zostaje na szkle
Barwa - żółto-złota, zamglona
Wysycenie - wyższe a musuje bardzo wyraźnie podszczypując
Smak - kwaskowe owoce z minimalną cierpkością (pigwa, skórka cytrynowa), ciut owocowej słodyczy, całkiem wyraźna korzenność z lekką goryczką
Treściwość - pełne
Rześkie, nie czuje się wysokiego woltażu, bardzo dobrze pijalne. Lubię ten styl więc dodatkowo wydało mi się bardzo fajne i udane.
Comment