Bardzo ciekawe geograficznie miejsce, bowiem browar ma się znajdować w miejscowości Llívia, która administracyjnie znajduje się w Katalonii, ale dokładnie jest hiszpańską eksklawą na terytorium Francji (podnóża Pirenejów). Błądząc po Google mapie nie znalazłem żadnego browaru choć na ich FB jest adres i niby czynne: https://www.facebook.com/CervesaLybica/
sam profil nie jest aktualizowany od 2019 , pod tym adresem była jakaś knajpa, ale zamknięta i chyba z piwem niezwiązana. Już myślałem, że to jakiś kontrakt, ale okazuje się wspomina o nich austriacki producent sprzętu (który w Polsce współpracował z wrocławskim Prostem):
Jak widać to mały mini, tymczasem kupiłem ich piwo w sieci w Barcelonie. Zatem może być tak, że działają/działali i kontraktują? Nie wiem.
IPA, 6,2% alk. 60 IBU
Aromat - lekki chmiel, drożdże, potem słód z nutą pieczywa
Piana - olbrzymia, większe pęcherze (trochę to przypomina pianę płynu do naczyń). Dość szybko opada do zwartego i trwalszeo kożuszka
Barwa - bursztyn/bardzo ciemne złoto, zmętnione
Wysycenie - wysokie, wyraźnie musuje i szczypie
Smak - owocowo-drożdżowy kwasek, trochę łodygowy chmiel o łagodnej goryczce. Zostawia jednak wyraźny posmak goryczkowy w ustach.
Treściwość - łagodna pełnia
Dziwne piwo, mają jeszcze piwo dolnej fermentacji i tak to trochę smakuje, może pomylili etykiety...
Piwo jest niepasteryzowane i raczej bez głębszej filtracji, więc może to też efekt złego przechowywania.
W każdym razie piwo dość dziwne. Spokojnie do wypicia, ale niespecjalnie do polecenia.
Do tej pory wiedziałem, że Hiszpanie mają eksklawy w Maroku (Ceuta, Melilla), okazuje się, że we Francji też.
Przynajmniej coś nowego dowiedziałem się z geografii.
sam profil nie jest aktualizowany od 2019 , pod tym adresem była jakaś knajpa, ale zamknięta i chyba z piwem niezwiązana. Już myślałem, że to jakiś kontrakt, ale okazuje się wspomina o nich austriacki producent sprzętu (który w Polsce współpracował z wrocławskim Prostem):
Jak widać to mały mini, tymczasem kupiłem ich piwo w sieci w Barcelonie. Zatem może być tak, że działają/działali i kontraktują? Nie wiem.
IPA, 6,2% alk. 60 IBU
Aromat - lekki chmiel, drożdże, potem słód z nutą pieczywa
Piana - olbrzymia, większe pęcherze (trochę to przypomina pianę płynu do naczyń). Dość szybko opada do zwartego i trwalszeo kożuszka
Barwa - bursztyn/bardzo ciemne złoto, zmętnione
Wysycenie - wysokie, wyraźnie musuje i szczypie
Smak - owocowo-drożdżowy kwasek, trochę łodygowy chmiel o łagodnej goryczce. Zostawia jednak wyraźny posmak goryczkowy w ustach.
Treściwość - łagodna pełnia
Dziwne piwo, mają jeszcze piwo dolnej fermentacji i tak to trochę smakuje, może pomylili etykiety...
Piwo jest niepasteryzowane i raczej bez głębszej filtracji, więc może to też efekt złego przechowywania.
W każdym razie piwo dość dziwne. Spokojnie do wypicia, ale niespecjalnie do polecenia.
Do tej pory wiedziałem, że Hiszpanie mają eksklawy w Maroku (Ceuta, Melilla), okazuje się, że we Francji też.
Przynajmniej coś nowego dowiedziałem się z geografii.
Comment