Trzecia marka kanaryjska, obok Tropicala i Dorady. Warzone na Teneryfie.
Piwo zostało wypromowane na pocz. tego wieku
jako piwo lokalne, kanaryjskie właśnie. Browar Anaga zrobił to tak dobrze, że w roku 2004 wykupiła go grupa Mahou-San Miguel
.
Kolorystyka "tradycyjna", czyli słomkowożółta. Piana drobna, gęsta, ładna, ładnie też osiada na szkle. Zapach lekkokwaskowaty i chmielowy. W smaku słodowe, wręcz słodkawe, choć wszystko to dość dobrze bilansuje goryczka.
Orzeźwiające, duże nagazowanie. Zielona puszka, biało-złote dodatki. Prosta bardzo-bardzo, w tle motyw szyszek chmielowych. Przyjemne piwo, choć szału nie ma.
Piwo zostało wypromowane na pocz. tego wieku


Kolorystyka "tradycyjna", czyli słomkowożółta. Piana drobna, gęsta, ładna, ładnie też osiada na szkle. Zapach lekkokwaskowaty i chmielowy. W smaku słodowe, wręcz słodkawe, choć wszystko to dość dobrze bilansuje goryczka.
Orzeźwiające, duże nagazowanie. Zielona puszka, biało-złote dodatki. Prosta bardzo-bardzo, w tle motyw szyszek chmielowych. Przyjemne piwo, choć szału nie ma.