Prywatny browar mieszczący się w Barcelonie. Alk 5.4%, bez podanej zawartości ekstraktu.
Kolor słomkowy, piany w ogóle nie ma, tzn jakieś niewyględne krzaki potem już nic. W smaku szczypiące (za duże nagazowanie), lekka goryczka połączona z lekkim metalicznym posmakiem, pod koniec łyczka, gdzieś na końcu języka pojawia sie lekko kwaśnawy smak. Ogólnie nie polecam bo jest cała masa południowych lekkich piw zdecydowanie lepszych. Mozna wypic i zapomnieć.
Przepraszam za fotkę (ale jakie piwo, taka fotka)
Kolor słomkowy, piany w ogóle nie ma, tzn jakieś niewyględne krzaki potem już nic. W smaku szczypiące (za duże nagazowanie), lekka goryczka połączona z lekkim metalicznym posmakiem, pod koniec łyczka, gdzieś na końcu języka pojawia sie lekko kwaśnawy smak. Ogólnie nie polecam bo jest cała masa południowych lekkich piw zdecydowanie lepszych. Mozna wypic i zapomnieć.
Przepraszam za fotkę (ale jakie piwo, taka fotka)
Comment