Następne piwo z serii Guineu, tym razem nazwane od słynnej góry i znajdującego się tam sanktuarium maryjnego. To jest stouciak o mocy 6,9%.
Jak na gatunek przystało, piwo jest brunatne i nieprzejrzyste. Tworzy beżową, drobną, kawowo-stoutową pianę, która ładnie się osadza.
Pachnie ciekawie: chmielowo-ziołowo, w tel ślad karmelowy. Smak już bardziej klasyczny: palono-karmelowo-kawowy, w tle delikatna goryczka, która się rozbudowuje.
Gaz - klasyczny, niewysoki. Opakowanie typowe dla browaru, tym razem napis..., hm..., musztardowy...
Jak na gatunek przystało, piwo jest brunatne i nieprzejrzyste. Tworzy beżową, drobną, kawowo-stoutową pianę, która ładnie się osadza.
Pachnie ciekawie: chmielowo-ziołowo, w tel ślad karmelowy. Smak już bardziej klasyczny: palono-karmelowo-kawowy, w tle delikatna goryczka, która się rozbudowuje.
Gaz - klasyczny, niewysoki. Opakowanie typowe dla browaru, tym razem napis..., hm..., musztardowy...