Koningshoeven, La Trappe Tripel

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seta
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.10
    • 6964

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi
    wyraźny alkohol (co znów mnie dziwi, skoro piwo jest tak długo przeterminowane).
    (...)zbyt nachalna alkoholowość, ale jest to do przejścia.
    a w jakiej temeraturze spożywałeś?
    Coś chyba jest z tym alkoholem w kilkuletnich piwach. W Koźlaku jurandowskim (Jackson mógłby coś dodać od siebie) też coś takiego wyczuwałem. Jakby smaki wyrównywały się ale jednocześnie traciły na intensywności, odsłaniając alkohol. Nie dają rady go zrównoważyć.
    Nie dotyczy porterów...

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi
    Kolor: (...) Mętny jak cholera.
    chyba dlatego:
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi
    Buteleczka (...) przeterminowana o 516 dni.
    Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

    Comment

    • Twilight_Alehouse
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2004.06
      • 6310

      #17
      Przeterminowanie było jak najbardziej celowe, toteż dlatego nie uznałem tej mętności za wadę. Po prostu stwierdziłem fakt

      Temperatura była dobra. Zacząłem przy jakichś 8 stopniach, potem się stopniowo ogrzewało, uwalniając cały zapachowo-smakowy bukiet.
      Popatrz na wcześniejsze wpisy - ludzie żalą się na wyraźną alkoholowość latrappowskiego tripelka (i dubbelka) gdy nie jest przeterminowany i wtedy mogę to zrozumieć, bo jest nieodleżakowany. Jednak po takim odleżakowaniu piwo dofermentowujące w butelkach powinno mieć już ten alkohol bardziej ułożony. I to nie kosztem nut smakowych, bo one w żadnym znanym mi przeterminowanym trappiście nie ucierpiały.

      Jurandowski koźlak to inna bajka. Też go przeterminowałem i nie wyszło mu to na dobre.

      Comment

      • Seta
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2002.10
        • 6964

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi
        Popatrz na wcześniejsze wpisy - ludzie żalą się na wyraźną alkoholowość latrappowskiego tripelka (i dubbelka) gdy nie jest przeterminowany i wtedy mogę to zrozumieć, bo jest nieodleżakowany.
        Daj jakiś cytat bo nie zauważyłem (dubla nie sprawdzałem, bo to inna bajka).
        Ja napisałem, że jest "lekko alkoholowy", Kmieciu zauważył "w tle przebijający się alkohol taki posmak rzodkiewkowy"... tia rzodkiewkowy...
        Ale żeby ktoś się skarżył? Chyba jesteś pierwszy...

        Aha i nie sądzę, żeby mojemu Jurandowi przeterminowanie zaszkodziło. Był bardzo dobry! Tylko miał wyczuwalny alkohol...
        Last edited by Seta; 2009-07-30, 09:38.
        Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
          Daj jakiś cytat bo nie zauważyłem (dubla nie sprawdzałem, bo to inna bajka).
          Nie dam, bo mi się pozajączkowało. Sugerowałem się właśnie dublem i quadruplem, o którym czytałem wczoraj, a teraz wydawało mi się, że widziałem to tutaj.
          Ale żeby ktoś się skarżył? Chyba jesteś pierwszy...
          I tu też się źle wyraziłem. Alkoholu w trapistach nie uważam za wadę, a wręcz za element obowiązkowy stylu. Po prostu dziwię się tylko, jeśli po tylu latach nie wtapia się w resztę smaków.

          Ech, chyba za dużo pracuję i piszę niejasno

          Comment

          • docent
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.10
            • 5205

            #20
            Najlepszą rzeczą w tym piwie jest przepiękna bursztynowa barwa.

            Poza tym jest dość przeciętnie (jak na trapista). Można tu wyróżnić kilka składowych: słodowość, lekka owocowość, kolendra oraz alkohol. Ale te składowe nie tworzą jakiegoś nadzwyczajnego, wprawiającego w zachwyt bukietu.

            Zdecydowanie polecam pić wymieszane z drożdzami. Dochodzi wtedy bardzo przyjemny zapach drożdzy a i samo piwo staje się trochę bardziej treściwe. Ale wymieszanie ma nastąpić już po otwarciu i opróżnieniu 1/4 butelki, w przeciwnym razie zafundujecie sobie piwny wodotrysk.

            Sądziłem, że to piwo może być lepsze po przeleżakowaniu ale opis Twilighta dowodzi, że La Trappe Tripel zbytnio się do tego nie nadaje (alkoholowość nie zanika).
            Last edited by docent; 2009-12-27, 11:59.
            Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
            Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
            Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
            Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

            Comment

            • Tapir
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2009.10
              • 730

              #21
              Kolor - ciemny bursztyn, mętne.
              Piana - dość wysoka, gęsta, o niezłej trwałości, centymetrowa warstwa została do końca.
              Zapach - średnio intensywny, drożdżowo-słodowy, z bogactwem nut owocowych (cytrusy, gruszka).
              Smak - słodowy, z nutami cytrusów i gruszki (a może też jabłek) i nieco zbyt mocno wyczuwalnym alkoholem, całość uzupełnia delikatna nuta korzenna.
              Wysycenie - średnie.

              Kupione za 4,99 w Auchan jakiś czas temu.
              Dobre ale do bardzo dobrego jeszcze brakuje. Trochę przeszkadza mi ta alkoholowa nuta, w Quadrupel z tej samej stajni jakoś lepiej ten alkohol wpisywał się w całość smaku (a przecież też był wyraźny). Jednak jeśli znowu spotkam to piwo za ok 5zł to pewnie do niego wrócę.
              Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

              Comment

              • Breakdancer69
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2011.01
                • 54

                #22
                Piwo górnej fermentacji - klasztorne - piwo trapistów - tripel
                Zawartość alkoholu: 8,0%
                Pojemność: 0,33 l
                Kolor: bursztyn średnio-mętny
                Kraj pochodzenia: Holandia
                Cena: 7,79 zł


                W pierwszej fazie czułem aromaty owocowe. Po przełknięciu uderzyła mnie moc alkoholu tego piwa. Na koniec posmak pozostawał długo i był w pełni wytrawny. Goryczki jako takiej nie ma. Pod koniec butelki smak zmieniał się w kierunku kwaśnym i jeszcze bardziej wytrawnym. Zapach owocowy i trochę winny. Jak na Trapista może być.
                mój blog o piwach
                http://browary.blogspot.com/

                Comment

                • Kwadri
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2009.10
                  • 1216

                  #23
                  La Trappe Tripel

                  Kolor: Bursztynowy, mętny.
                  Piana: Drobnopęcherzykowa, całkiem wysoka, jednak dość szybko opada do dużej wyspy i pierścienia.
                  Zapach: Intensywny, owocowy, dla mnie gruszki. Jest też nieco drożdży, karmelu, a w tle delikatny chmiel i lekko alkoholowe nutki.
                  Smak: Początkowo delikatna słodycz zmieszana z przyprawami i lekką goryczką, a w tle drożdżowe smaczki. Czuć rozgrzewającą moc, ale nie alkohol. Finisz raczej wytrawny, ziołowo-goryczkowy, chociaż w tle są lekko słodowe akcenty. Smakowało.
                  Wysycenie: Nie jest wysokie, ale drobne bąbelki delikatnie musują podniebienie.
                  Opakowanie: Jak na fotce sibarha.
                  www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                  Comment

                  • tomolek
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2006.05
                    • 1752

                    #24
                    Kolor miodowy, mętny. Piana niezbyt obfita, szybko znika. W zapachu jabłka, drożdże. W smaku również wyczuwam jabłka, piwo bardzo pełne słodowe. Jabłka i lekka kwaśność przywodzi mi na myśl cydr. Te odczucie pogłębia również dosyć wysokie wysycenie.
                    Piwo znacznie lżejsze w odbiorze od Quadrupla z tego browaru, ale nadal to nie jest to co niedźwiedzie lubią najbardziej...
                    www.ohbeautifulbeer.com

                    www.mateuszdrozdowski.pl

                    „Kwaśny Edi herbu Koreb

                    Comment

                    • jacekwerner
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2004.05
                      • 2851

                      #25
                      Inna wersja :
                      Attached Files
                      Ochotnicza Straż Piwna
                      BAZA = 7446

                      Comment

                      • Brodzislaw
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2013.09
                        • 1020

                        #26
                        Wybitne piwo trapisów belgijskich ... z Holandii. Zarówno w aromacie jak i w smaku dominują słody, nuty cytrusowe, plus posmak drożdżowy. Goryczka jest podbita sporym wysyceniem. Po odkapslowaniu buteleczki uderzył w me nozdrza zapach ala szampan. Wytrawny smak to efekt również leżakowania butelki niemal przez rok o zakupie. Esencja belgijskiego ale!

                        Comment

                        • Admirador
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2015.03
                          • 431

                          #27
                          Szampanka zamknięta korkiem 750 ml (data: 10/2016). Dostałem w prezencie więc nie wiem ile mogło kosztować. Ale z pewnością niemało.
                          Ponieważ butelka prezentuje się wyjątkowo efektownie, to spodziewałem się czegoś nadzwyczajnego. A było tylko (?!) dobrze.
                          Już pierwsze wrażenie nieco rozczarowało, bo piana nie była okazała, a zaledwie średnia.
                          W aromacie piwo jest owocowe z mocnym akcentem ziołowym.
                          W smaku chyba zanadto "uładzone", takie aksamitnie gładkie. Raczej dla początkujących niż dla poszukiwaczy ekstremalnych doznań .
                          Alkohol jak dla mnie nieźle ukryty. Nie podzielam opinii, że jest mocno wyczuwalny. Da się za to odczuć działanie alkoholu, jak już opróżni się pół butelki. Ale to raczej przyjemne jest...
                          Dobre piwo, ale nie wybitne. Ze względu na cenę raczej nie wrócę.

                          Comment

                          • WojciechT
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2012.09
                            • 2546

                            #28
                            Nie lubię oceniać takich piw - po pierwsze to jednak pewna ikona, po drugie piłem je już wielokrotnie, a jeszcze w ubiegłej dekadzie było czymś, co mi otwierało oczy na piwny świat. A dzisiaj dalej jest w porządku, ale... To już nie to samo. W zalewie rodzimych Tripeli i po poznaniu świata piw belgijskich to piwo jawi się jako piwo w porządku, ale jednak nic więcej. Znam lepsze piwa w tym stylu; nawet wśród tych warzonych przez naszych rzemieślników. Ba! Pewnie spotka się to z hejtem, ale uważam, że sulimarowy Cornelius Triple Blond jest smaczniejszy. Bo o ile smakuje podobnie - mocno owocowo, z wyraźnymi posmakami bananowymi, lekko pieprznymi itd., o tyle trochę męczy wyczuwalny alkohol i brakuje mu piany. I jakiegoś wyraźniejszego smaku. To piwo to był mój pierwszy "Belg", miałem wtedy z 20 lat i mieszkałem w Szkocji - i wówczas moja reakcja była na zasadzie "TO PIWO MOŻE TAK SMAKOWAĆ?!". Dzisiaj - reakcja jest raczej w stylu, jak to mówi amerykańska młodzieżm "meh". Czyli eee tam. Jasne, jest smaczne, jest dobre, ale nic więcej.

                            Comment

                            • Dukat_WSI
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2015.03
                              • 781

                              #29
                              Piłem wczoraj warkę do 04-2018, leżakowaną w piwnicy od dnia 29.02.2016 i stwierdzam, że piwo smakowało jak imperialny witbier, może nawet z nieco miodowymi nutami. Goryczka nadal wyraźna, chociaż słodycz też była (możliwe, że nawet typowa dla utlenionych piw jasnych). Alkohol średnie ukryty. Piwo na pewno ciekawsze, niż np. Leffe Royale, ale ogólnie to nie jestem fanem tripli/jasnych belgian strong ale.

                              Comment

                              • rafalek21
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2015.04
                                • 1407

                                #30
                                Kolor złoty, lekko zmętniony, z mnóstwem pływających drobinek.
                                Dość obfita i wystarczająco trwała piana z drobnych pęcherzyków.
                                Intensywnie owocowy, głównie morele, uzupełniony fenolową pieprznością.
                                Smakuje tak jak pachnie, średnie ciało, dość wytrawne, średnia goryczka.
                                Wysycenie średnie, może lekko ponad.

                                Warka do 01.2018. Przyjemnie się piło.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X