EBC 314, EBU 61, 24,2 Plato, 9,8% alk
kakao, chili i sól morska, słód owsiany (?)
Imperial Stout-ish
etykieta typowa dla De Molen, aczkolwiek inna data butelkowania na ecie (4 czerwca 2012), a inna na kontrze (23 marca 2013).
Piana znikoma, a gaz niewielki. Czarne i praktycznie nieprzeniknione, rzecz jasna.
Pachnie palono-ostro, można się dowąchać chili i kakaa.
Ładnie zbalansowane, palono-wytrawne, leciutko ostre, treściwy. Mnogość dodatków niezbyt wyraźna, bez czytania etykiety bym się nie domyślił. Mimo wszystko bardzo dobre.
kakao, chili i sól morska, słód owsiany (?)
Imperial Stout-ish
etykieta typowa dla De Molen, aczkolwiek inna data butelkowania na ecie (4 czerwca 2012), a inna na kontrze (23 marca 2013).
Piana znikoma, a gaz niewielki. Czarne i praktycznie nieprzeniknione, rzecz jasna.
Pachnie palono-ostro, można się dowąchać chili i kakaa.
Ładnie zbalansowane, palono-wytrawne, leciutko ostre, treściwy. Mnogość dodatków niezbyt wyraźna, bez czytania etykiety bym się nie domyślił. Mimo wszystko bardzo dobre.
Comment