Jopen / Stu Mostów, Polished Black Gold

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • GSE
    Porucznik Browarny Tester
    • 2002.10
    • 424

    Jopen / Stu Mostów, Polished Black Gold

    Drugie piwo uwarzone przez Browar Stu Mostów za granicą, tym razem w Haarlemie, w kooperacji z Jopenem (nie mylić z nowojorskim Harlemem i piwem jopejskim).

    typ: Rye Baltic Porter
    parametry: 22° / 9,2% alk. / 47 IBU
    słody: monachijski, pilzneński, karmelowy 120 EBC, melanoidynowy, carafa special III, żytni, czekoladowy pszeniczny
    chmiele: Iunga, Sybilla
    drożdże: W34/70

    Fajna gra słów nawiązująca do "piwowarskiego skarbu Polski". Estetyczna etykieta, gdzie litery wycięte z nazwy piwa układają się w słowo "colab".
    Kolor ciemnobrązowy, ładna obfita piana, która dość szybko znika. Zapach mało intensywny, ale są śliwki, suszone owoce, czekolada. W smaku kakao, likier czekoladowy i na końcu brązowy cukier, posmak ciemnego rumu. Żyto nadało gładkości. Jak na 9,2% idealnie ułożone i bardzo pijalne. Świetne piwo, takie w sam raz do delektowania się przy kominku. 4,2/5

    warka do 09 Jan 2019, ocena z połowy maja
  • Brodzislaw
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2013.09
    • 1020

    #2
    Kolor czarny, nieprzenikniony. Piana beżowa z drobnych i średnich pęcherzyków, opada do krążka na powierzchni.
    Aromat ciemnych słodów: nuta kawy i słodkiej czekolady ze skórką (przypieczoną) chleba. Do tego nuta śliwki i suszonych owoców w likierze. Nad tym majaczy nuta ziołowa od chmielu.
    W smaku jest lekko słodkawo i dość gęsto. Czuć porter na czele z kawą i deserową czekoladą, pumpernikiel. Goryczka pomiędzy niską a średnią, ziołowo-palona. Lekko czuć alkohol.
    Przyjemne, pijalne piwo.
    3,75/5

    Comment

    • darekd
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍺🍺🍺
      • 2003.02
      • 12561

      #3
      Aromat - słodki (pumpernikiel, suszone śliwki, kandyzowane owoce), paloność łagodna, nuty alkoholowej prawie nie czuć
      Piana - beżowa, kremowa, gęsta, wysoka, powoli opada, trochę zostaje na szkle
      Barwa - smolisto-czarna, nieprzejrzysta
      Smak - słodycz niższa niż w aromacie, bo oprócz paloności wpływ na nią ma jeszcze chmiel, który jest wyczuwalny. Są tony suszonej śliwki, potem pumpernikiel, kakao, ciut gorzkiej czekolady, leciuteńki kwasek, nieco korzennej szorstkości na finiszu. Alkohol dobrze schowany
      Treściwość - zdecydowanie wysoka, oleiste, esencjonalne.

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika GSE Wyświetlenie odpowiedzi
      Żyto nadało gładkości.
      Żyto nie daje gładkości piwu. Wpływa na jego gęsto teksturę i tak jest w tym przypadku. Co nie znaczy, że piwo nie jest gładkie. Jest ciekawym i udanym produktem. Na szczęście bez hipstersko-marketingowych dodatków niesłodowych, które z chęcią używa Stu mostów.

      Comment

      • darekd
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🍺🍺🍺
        • 2003.02
        • 12561

        #4
        Zdjęcie:
        Attached Files

        Comment

        Przetwarzanie...
        X