Barley Wine uwarzony przez brewpub z Eindhoven w kooperacji z kontraktowym de Natte Gijt
Barley wine z dodatkiem bobu tonka (tonkowiec wonny). 10,5% alk.
Aromat - wyraźnie korzenno-słodkie nuty (tonkowiec?) z owocami i chmielem.
Piana - średnia, zwarta, zdecydowanie trwała z kożuszkiem, trochę zostaje na szkle
Barwa - ciemny pomarańcz z ciemnym złotym, zmętnione
Wysycenie - średnie, ale wciąż żywe i musujące
Smak - wyraźna słodycz (nieco zalepiająca, syropowata) skontrowana prawie równie wyraźną, aż lekko pikantną chmielową goryczką. Klimaty słodszych owoców tropikalnych, suszone morele, specyficzna, ciekawa "egzotyczna" korzenność z minimalnie cytrusowym chmielowym zakończeniem. Alkohol trochę wyczuwalny, ale nie drażni.
Treściwość - ciężkie piwo
Mocno nachmielony BW. Nie brytyjski ale też nie do końca amerykański sznyt. Oryginalne piwo z bardzo przyjemnym bukietem. Smakowło mi.
Barley wine z dodatkiem bobu tonka (tonkowiec wonny). 10,5% alk.
Aromat - wyraźnie korzenno-słodkie nuty (tonkowiec?) z owocami i chmielem.
Piana - średnia, zwarta, zdecydowanie trwała z kożuszkiem, trochę zostaje na szkle
Barwa - ciemny pomarańcz z ciemnym złotym, zmętnione
Wysycenie - średnie, ale wciąż żywe i musujące
Smak - wyraźna słodycz (nieco zalepiająca, syropowata) skontrowana prawie równie wyraźną, aż lekko pikantną chmielową goryczką. Klimaty słodszych owoców tropikalnych, suszone morele, specyficzna, ciekawa "egzotyczna" korzenność z minimalnie cytrusowym chmielowym zakończeniem. Alkohol trochę wyczuwalny, ale nie drażni.
Treściwość - ciężkie piwo
Mocno nachmielony BW. Nie brytyjski ale też nie do końca amerykański sznyt. Oryginalne piwo z bardzo przyjemnym bukietem. Smakowło mi.
Comment