Piwo otrzymane w prezencie imieninowym. Butelka 0,33l. Moc 8%, ekstrakt 17. Kolor nieznacznie pomarańczowy, bursztynowy. Piwo lekko mętne. Piana drobna, duża, trwała. Bardzo ładna, pozostawiała duże ślady na ściankach kufla. Zapach złożony. Najpierw z butelki bardzo mocno czuć beczkę po winie. Po nalaniu czuć nuty winne, dębowe, owocowe, ziołowe a w tle lekka słodowość. Z czasem słodowość wychodzi na pierwszy plan. Smak także rozbudowany. Suszone owoce, drewno dębu, troszkę słodowości, kwaskowość, wytrawność. Wielkie bogactwo smaków, czasem przeciwnych sobie. Goryczka taka od dębiny i owoców. 8% w ogóle nie czuć. Piwo bardzo złożone smakowo. Wysycenie wyraźne, odpowiednie. Opakowanie ascetyczne, kojarzące się bardziej z winami. Nie jestem miłośnikiem takiego stylu, więc grafiką się nie zachwycam. Do tego kapsel tylko czarny. Bardzo ciekawe i złożone piwo. Trudne, nie na każdą okazję. Świetne do degustacji. Dużo przeciwieństw: słodkie i gorzkie, słodkawe i wytrawne, ciężkie i lekkie, winne i słodowe… Na pewno podejdzie miłośnikom kwasów, bo wiele podobnych nut można w nim odnaleźć. Piwo oceniam na 5 (1 – 6).
Dzięki koledzy
Dzięki koledzy